Tekst piosenki: Na północy ściął mróz z nieba spadł wielki wóz przykrył drogi pola i lasy myśli zmarzły na lód dobre sny zmorzył głód lecz przynajmniej się można przestraszyć na południu już skwar miękki puch z nieba zdarł kruchy pejzaż na piasek przepalił jak upalnie mój boże lecz przynajmniej być może wreszcie byśmy się tam zakochali a w Krakowie na brackiej pada deszcz gdy konieczność istnienia trudna jest do zniesienia w korytarzu i w kuchni pada też przyklejony do ściany zwijam mokre dywany nie od deszczu mokre lecz od łez na zachodzie już noc wciągasz głowę pod koc raz zasypiasz i sprawa jest czysta dłonie zapleć i złóż nie obudzisz się już lecz przynajmniej raz możesz się wyspać jeśli wrażeń cię głód zagna kiedyś na wschód nie za długo tam chyba wytrzymasz lecz na wschodzie przynajmniej życie płynie zwyczajnie słońce wschodzi i dzień się zaczyna a w krakowie na brackiej pada deszcz przemęczony i senny zlew przecieka kuchenny kaloryfer jak mysz się poci też z góry na dół kałuże przepływają po sznurze nie od deszczu mokrym lecz od łez bo w krakowie na brackiej pada deszcz gdy zagadka istnienia zmusza mnie do myślenia w korytarzu i w kuchni pada też przyklejony do ściany zwijam mokre dywany nie od deszczu mokre lecz od łez bo w krakowie na brackiej pada deszcz bo wKrakowie na brackiej pada pada deszcz pada deszcz Słowa: Michał Zabłocki Tłumaczenie: In the North is frost From the sky fell a great car He covered the fields, woods and roads Thoughts on the ice has been frozen Good dreams overcame hunger But at least you can be to scare In the South already scorcher Tore off soft fluff from the sky Fragile landscapes has burned to sand How's hot my God But at least be maybe Finally, we can to fall in love And in Krakow on the Bracka Street is rain When the need of existence is difficult to abolish In the hallway and the kitchen it rains also I glued to the wall curls wet carpets Do not wet from rain but from the tears In the West is already night You give the head under a blanket Once you fall asleep and the case is clean Let you weave hands and consist You don't wake up now But at least once you can better sleep And in Krakow on the Bracka Street is rain When the need of existence is … If hunger of sensations will kidnap of you to the East You not long there endure unless but in the East at least life is simply the sun rises and the day begins And in Krakow on the Bracka Street is rain When the need of existence is … But in Krakow on the Bracka Street is rain When the need of existence is difficult to abolish In the hallway and the kitchen it rains also I glued to the wall curls wet carpets Do not wet from rain but from the tears because in Krakow on the Bracka Street is rain, is rain
Grzegorz Turnau to artysta obecny na polskiej scenie muzycznej od lat. Człowiek orkiestra: wokalista, pianista, poeta, aranżer i kompozytor, cieszący się ogromną sympatią fanów. Związany m. in. z kultową Piwnicą pod Baranami, festiwalem „Inowrocławska Noc Solannowa” oraz… współwłaściciel winnicy w Baniewicach. Przez lata swojej artystycznej aktywności stworzył muzykę do wierszy wielu wybitnych autorów – Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Bolesława Leśmiana, Jana Brzechwy, Ewy Lipskiej, Michała Zabłockiego i innych. Przedstawiamy Wam nasz subiektywny ranking najpiękniejszych piosenek Grzegorza Turnaua. A Wy? Które lubicie najbardziej? Grzegorz Turnau – „Bracka” „A w Krakowie na Brackiej pada deszcz” – to wers, do którego melodię zna chyba każdy. Wiele osób z łatwością zanuci także dalszy ciąg. „Bracka” to piosenka, która stała się jednym z flagowych utworów Grzegorza Turnaua. Pochodzi z wydanego w 1995 roku albumu pt. „To tu, to tam”. Słowa piosenki napisał Michał Zabłocki – warszawski poeta, od lat współpracujący z Grzegorzem Turnauem. Jak sam mówi – gdy pracował nad tekstem piosenki, był akurat w trakcie przeprowadzki na tytułową ulicę, a w Krakowie bez przerwy padało. Jak widać aura deszczowego miasta okazała się dla autora wyjątkowa inspirująca! Grzegorz Turnau – „Cichosza” „Na ulicach cichosza na chodnikach cichosza nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza” „Cichosza” to piosenka, którą znaleźć możemy na albumie zatytułowanym „Pod światło” (1993). W tym przypadku słowa do utworu Michał Zabłocki napisał wspólnie z Grzegorzem Turnauem. „Cały tekst składał się z zaledwie dwóch strofek. Bardzo mnie rozbawił i pomyślałem sobie, żeby może zrobić z tego piosenkę i zanieść do kabaretu na najbliższą sobotę. Tyle, że to było za krótkie. Dopisałem parę linijek, a potem zadzwoniłem do Michała, przekazałem swoje intencje, a on jakoś bardzo szybko, faksem odesłał mi całość. I tak zrodziła się kabaretowa miniatura.” – opowiadał o powstawaniu piosenki Grzegorz Turnau. Grzegorz Turnau – „Naprawdę nie dzieje się nic” „Naprawdę nie dzieje się nic” to nie tylko tytuł piosenki, ale również całej płyty. Wydana w 1991 roku była pierwszym studyjnym albumem Grzegorza Turnaua. Dla czytelników z pewnością nie będzie zaskoczeniem, jeśli okaże się, że słowa piosenki również napisał Michał Zabłocki. „Czternaście piosenek, które nagrałem i opatrzyłem wspólnym tytułem „Naprawdę nie dzieje się nic”, to czternaście chwil z mojego piwnicznego życia. Mogłem oczywiście wybrać nie te, a zupełnie inne chwile, ale czy ma to teraz jakiekolwiek znaczenie? Od siedmiu lat przekonywany, że jutra nie ma, wciąż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jednak jest. Gdyby więc dzień jutrzejszy miał się okazać dniem ostatnim, na moje usprawiedliwienie zostaje czternaście piosenek. I tyle. Bo tak naprawdę...” – mówił o całej płycie Grzegorz Turnau. Utwór „Naprawdę nie dzieje się nic” to piosenka, bez której nie może odbyć się żaden koncert Grzegorza Turnaua. Wykonywał ją m. in. ze Zbigniewem Zamachowskim, Marylą Rodowicz, czy Jackiem Wójcickim. Grzegorz Turnau – „Znów wędrujemy” „Znów wędrujemy ciepłym krajemMalachitową łąką morzaPtaki powrotne umierająWśród pomarańczy na rozdrożach” Piosenka „Znów wędrujemy” to utwór najczęściej wymieniany jako ten najpiękniejszy. Tekst tej wyjątkowej ballady stanowi wiersz autorstwa Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. „Znów wędrujemy” zapewniło Grzegorzowi Turnauowi wygraną na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie (mimo, że był wówczas jeszcze uczniem liceum). To wyróżnienie z kolei sprawiło, że artysta trafił do Piwnicy pod Baranami, zaproszony przez samego Piotra Skrzyneckiego. Pytany o powstanie muzyki do „Znów wędrujemy”, Grzegorz Turnau odpowiada, że stała za nią – oczywiście – miłość. „To właśnie V LO i pierwsza przygoda erotyczna, co oznaczało w naszych czasach wpatrywanie się w koleżankę wchodzącą do klasy, ewentualnie próbę odprowadzenia jej do tramwaju. Moja koleżanka bardzo lubiła Baczyńskiego, więc postanowiłem zakraść się do jej serca, dopisując muzykę do wiersza. Niewiele więcej zostało z tego epizodu. Zacząłem jeszcze czytać poezję, co wcześniej mi jakoś nie przyszło do głowy. Bardziej się fascynowałem Mrożkiem, Witkacym i różnymi demonicznymi historiami.” – opowiadał w wywiadzie dla Dużego Formatu. Grzegorz Turnau – „Pejzaż bez Ciebie” „Pejzaż gorącyRżysk i stygnącychGwiazd w zimnym niebieSmutku, co zawisłKluczem żurawiPejzaż bez ciebie” Utwór „Pejzaż bez Ciebie” jest małym wyjątkiem w naszym rankingu, ponieważ stanowi cover piosenki wykonywanej przez Hannę Banaszak. „Pejzaż bez Ciebie” pochodzi z wydanego w 2004 roku albumu „Cafe Sułtan”. Płyta zawiera utwory napisane przez Jeremiego Przyborę i Jerzego Wasowskiego, które w oryginale śpiewane były m. in. przez Kalinę Jędrusik, Magdę Umer, czy Wiesława Gołasa. Grzegorz Turnau – koncerty 2021 i 2022 Grzegorz Turnau jest jednym z tych artystów, których koncerty na długo zostają w pamięci. Jego występy, zarówno solowe jak i te z całym zespołem to artystyczna uczta, która nasyci nawet najbardziej wymagającego słuchacza. Po wydaniu ostatniego albumu pt. „Bedford School”, Grzegorz Turnau ruszył w trasę. Usłyszeć możemy na niej covery angielskich utworów takich, jak „Waterfalls” Paula McCartney’a, „Seven days” Sting’a, „Sorry Seems To Be The Hardest Word” Eltona John’a, czy „Imagine” Johna Lennon’a. Dajcie znać, czy mieliście okazję być już na koncercie Grzegorza Turnaua i która piosenka najbardziej zapadła Wam w pamięć!
Po przedarciu się przez tłum udaliśmy się na ulicę Bracką. W uszach szumiał nam jeszcze gwar rynku, ale ulica okazała się przyjaźnie pusta. To chyba najbardziej znana ulica w Polsce. Przynajmniej ze słyszenia. Przewija się w piosence Grzegorza Turnaua „Bracka”: „A w Krakowie na Brackiej pada deszcz…„.
Russia is waging a disgraceful war on Ukraine. Stand With Ukraine! Artist: Grzegorz Turnau Translations: English Polish Polish Bracka ✕ Na północy ściął mróz Z nieba spadł wielki wóz Przykrył drogi, pola i lasy Myśli zmarzły na lód Dobre sny zmorzył głód Lecz przynajmniej się można przestraszyć Na południu już skwar Miękki puch z nieba zdarł Kruchy pejzaż na piasek przepalił Jak upalnie mój boże Lecz przynajmniej być może Wreszcie byśmy się tam zakochali A w Krakowie na Brackiej pada deszcz Gdy konieczność istnienia trudna jest do zniesienia W korytarzu i w kuchni pada też Przyklejony do ściany zwijam mokre dywany Nie od deszczu mokre, lecz od łez Na zachodzie już noc Wciągasz głowę pod koc Raz zasypiasz i sprawa jest czysta Dłonie zapleć i złóż Nie obudzisz się już Lecz przynajmniej raz możesz się wyspać Jeśli wrażeń cię głód Zagna kiedyś na wschód Nie za długo tam chyba wytrzymasz Lecz na wschodzie przynajmniej życie płynie zwyczajnie Słońce wschodzi i dzień się zaczyna A w Krakowie na Brackiej pada deszcz Przemęczony i senny zlew przecieka kuchenny Kaloryfer jak mysz się poci też Z góry na dół kałuże przepływają po sznurze Nie od deszczu mokrym lecz od łez Bo w Krakowie na Brackiej pada deszcz Gdy zagadka istnienia zmusza mnie do myślenia W korytarzu i w kuchni pada też Przyklejony do ściany zwijam mokre dywany Nie od deszczu mokre lecz od łez Bo w Krakowie na brackiej pada deszcz Bo w Krakowie na Brackiej pada Pada deszcz Pada deszcz ✕ Copyright: Writer(s): Grzegorz Jerzy Turnau, Michal Wojciech ZablockiLyrics powered by by Add new translation Add new request Music Tales Read about music throughout history
Pada deszcz Ten straszny deszcz A ty wyłącz TVP I wyłącz TV Zen Czekam na twój sygnał Jak na świeży tlen A ty wyłącz TVX I wyłącz TVP Wierzę w to, że jutro spotkamy się W tych kroplach czuję moc Choć wszyscy śpią Pada deszcz Znów pada deszcz Ludzie byliby lepsi Gdyby kochano ich Babilon Won Babilon! A ty wyłącz TVP I