Powstanie w getcie warszawskim, o którym opowiada Marek Edelman w reportażu Hanny Krall Zdążyć przed Panem Bogiem wybuchło 19 kwietnia 1943 r. Edelman był najdłużej żyjącym bojownikiem powstania. Do powstania przystąpili w momencie, gdy Niemcy rozpoczęli akcję likwidacji getta. Zostało ono zorganizowane przez Żydowską Organizację Bojową (ŻOB) pod dowództwem Anielewicza
Zdążyć przed Panem Bogiem – Problem życia i śmierci w ujęciu Marka Edelmana – Hanna Krall Edelman był świadkiem pochodu 400 tysięcy ludzi na śmierć. Stał wtedy jako goniec szpitalny przy bramie Umschlagplatz, skąd wywożono Żydów do Treblinki. Jego zadaniem było wyprowadzenie z tłumu osób działających w podziemiu. Udało mu się uratować tylko niewielu z nich. W czasie likwidacji getta jego mieszkańcy mogli umrzeć w komorach gazowych w Treblince albo na barykadach, czy też skonać z głodu. Lecz prawo wyboru sobie rodzaju śmierci było dane tylko nielicznym. Edelman wspomina lekarkę, która własnym cyjankiem uśmierciła dzieci przeznaczone do wywózki. Bohater nie ocenia jej postępowania w kategoriach morderstwa, uważa, że to było ogromne poświęcenie z jej strony: Przecież ona uratowała ich od komory gazowej, mówi Hanna Krall. Ludzie uważali jej czyn jako wyraz bohaterstwa. Oddając własną truciznę zapewniła tym dzieciom spokojną śmierć, zaś sama pozbawiła się takiej możliwości. Edelman opowiada Hannie Krall także o ludziach umierających z głodu. Często szukali resztek jedzenia w śmietnikach, a zdarzało się, jak np. Rytka Urman, zjadali trupy własnych dzieci. Śmierć z głodu jest równie nieestetyczna jak życie – tłumaczy bohater. Śmierć w getcie była czymś powszechnym i wszechobecnym. Zdarzały się przypadki okrucieństwa (gwałty, przemoc), obojętność na cierpienie bliźniego, a nawet przypadki kanibalizmu. Życie w getcie było pozbawione jakiegokolwiek sensu. Strony: 1 2
Bibliografia przedmiotu. Błaszczyk Maria : O reportażu Hanny Krall „Zdążyć przed Panem Bogiem”. „Polonistyka” 1990, nr 7, s. 331-340. Buryła Sławomir : Holokaust jako temat lekcji języka polskiego. „ Polonistyka” 2004, nr 4, s. 21-25. Byrt Katarzyna : O Zagładzie można bez końca…. „ Polonistyka” 2008, nr 9, s. 48-50. Jesteś w: Motyw śmierci Rozważania na temat śmierci towarzyszą ludziom zazwyczaj w czasach ich młodości, zastanawiają się oni wtedy nad ideą własnej śmiertelność oraz swoich najbliższych. Hamlet po śmierci ojca zdał sobie sprawę, iż życie ludzkie nie trwa wiecznie, doprowadziło go to do zadumy nad własnym odejściem. Jak większość nastolatków, książę rozważał nad samobójstwem, lecz nie miał pewności, czy tak prostym środkiem uwolni się od mizerności swojego życia. Powątpiewał w życie pozagrobowe. W Hamlecie nikt nie umiera ze starości czy przez chorobę, może z wyjątkiem błazna Yoryka, ale on zginął na wiele lat przed wydarzeniami, które stanowią akcję właściwą. Odbiorca styka się z zamachami, śmiercią przez otrucie, morderstwami, egzekucjami i samobójstwem. Poprzez fakt, iż pozbawieni życia zostali wszyscy członkowie rodziny królewskiej, Dania miała szansę na odrodzenie się i powrót do naturalnego porządku. „Dziady” Adama Mickiewicza Dla Upiora z wiersza Upiór i Gustawa z IV części Dziadów śmierć jest sposobem na zakończenie udręki życia bez ukochanej. Niestety ich tragiczny los nie zmienia się nawet po samobójstwie. Obaj zjawiają się wśród żywych, aby rozpamiętywać swoje uczucia i cierpieć, ponieważ ich miłość jest wieczna i przekracza nawet granice wyznaczone życiem ludzkim. Śmierć w Dziadach cz. II przenosi dusze zmarłych w świat metafizyczny, gdzie muszą odpokutować swoje winy i zrozumieć błędy, jakie popełnili za życia. Śmierć nie wyklucza ich również z życia mieszkańców wioski – co roku zjawiają się na obrzędzie Dziadów, aby uzyskać pomoc od żywych i zostawić im naukę na przyszłość. W Dziadach cz. III śmierć jest karą za grzechy – dosięga Doktora, człowieka okrutnego i bezwzględnego, zdrajcę ojczyzny, w najmniej oczekiwanym momencie – mężczyzna ginie rażony 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 Jak pamięć o przeszłości wpływa na teraźniejszość? Omów zagadnienie na podstawie Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst. Sen o Polsce czy sąd nad Polską? Omów zagadnienie na podstawie Wesela Stanisława Wyspiańskiego. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany Aby mówić o zniewoleniu człowieka należy pojęcie to zdefiniować. Zniewolenie to utrata wolności, swobody - całkowita zależność od innych. Zagadnienie to może dotyczyć kilku sfer życia ludzkiego. Pierwszą z nich jest fizyczne ograniczenie tzn. uzależnienie czyjegoś zdrowia i życia od woli drugiego człowieka. Zniewolenie umysłu polega na zatarciu własnej osobowości, godności na skutek różnorodnych czynników. Filozofią przewodnią Związku Sowieckiego był marksizm, ideologia, która akcentuje równość człowieka. Jednakże ten system filozoficzny doprowadził do powstania państwa totalitarnego, które w ogóle nie akceptowało podstawowych praw i wolności ludzkiej. Sowiecki totalitaryzm polegał głównie na tworzeniu obozów pracy przymusowej. Dla rozwoju socjalistycznej gospodarki Stalin poświęcił życie milionów ludzi wykorzystując ich do resztek sił. Założeniem łagrów było maksymalne wykorzystanie i wyeksploatowanie więźniów. Sowieckie państwo oparte było na fałszu, terrorze. Jednym z elementów mających podporządkować człowieka systemowi były łagry - obozy pracy, znajdujące się w miejscach odosobnionych, w trudnych warunkach klimatycznych, najczęściej na Syberii. Faszyzm powstał w 1922 roku we Włoszech, wprowadzony przez Benito Mussoliniego. Polegał on na dyktaturze i bezwzględnym kulcie wodza oraz podporządkowaniu mu elity władzy. Ingerował on we wszystkie dziedziny życia społecznego przy zachowaniu gospodarki wolnorynkowej i prywatnej własności. XX stulecie przyniosło wydarzenia, które okazały się być jednymi z najbardziej tragicznych w dziejach ludzkości. To właśnie totalitaryzm, generujący zbrodnicze postępowanie władzy państwowej, jest jedną z głównych przyczyn tego, co się stało. Totalitaryzm wojenny, stalinizm to czasy błędów i wypaczeń. Wielu współczesnych polskich pisarzy podjęło ten problem. Wśród nich znajdują się takie nazwiska jak: Tadeusz Borowski, Zofia Nałkowska, Gustaw Herling - Grudziński, Hanna Krall. "Tu otwierał się inny, odrębny świat, do niczego nie podobny; tu panowały inne, odrębne prawa, inne obyczaje, inne nawyki i odruchy; tu trwał martwy za życia dom, a w nim życie jak nigdzie i ludzie niezwykli." Gustaw Herling-Grudziński Gustaw Herling-Grudziński został w 1940 roku aresztowany w Grodnie przez NKWD, oskarżony o działalność szpiegowską i skazany na pięć lat pobytu w obozach. Do 1942 roku przebywał w łagrze w Jarcewie, później, dzięki porozumieniom polsko-sowieckim, dostaje się do armii Andersa i wraz z nią opuszcza Związek Radziecki. W swoich wspomnieniach pod tytułem "Inny świat" pokazał obraz sowieckiego obozu pracy. Przedstawia człowieka złagrowanego, co się z nim dzieje, jak zmienia się pod wpływem strachu, głodu, ale również jak walczy o ocalenie swojego człowieczeństwa. Do obozu można było trafić za wszystko. Za posiadanie gospodarstwa rolnego, za ojca-generała, za udany powrót z niewoli, za wiarę, za czytanie francuskiej poezji, za posiadanie oficerskich butów. Więźniowie traktowani byli okrutnie. Panował straszliwy głód, który dziesiątkował ludzi. Musieli oni pracować ponad siły, co w trudnych warunkach klimatycznych często doprowadzało do śmierci. Praca w łagrze była jednym ze źródeł udręki i zniewolenia. Dzień pracy trwał od jedenastu do czternastu godzin. Doprowadziło to do wycieńczenia organizmu, a w konsekwencji do śmierci ogromnej części łagierników. Z pracą wiązała się inna udręka a mianowicie głód. Jak to opisuje Herling Grudziński żywność została podzielona na "trzy kotły" tzn. zróżnicowane przydziały żywnościowe, zależne od wydajności pracy. Najlepszym "kotłem" był trzeci, bo tam porcja wynosiła 700 gramów, w drugim 500 gramów, a w pierwszym tylko 400 gramów dziennie. Więźniowie dostawali czarny gliniasty chleb i wodnistą, gotowaną na kapuście lub marchwi zupę. Wykształcili specjalny, bardzo powolny sposób jedzenia, dzięki któremu dłużej mogli się cieszyć każdym przeżuwanym kęsem. Wielkim wyczynem było pozostawienie sobie części chleba na czas pomiędzy śniadaniem a obiadem. Te głodowe racje zwykle nie wystarczały ludziom zmuszanym do katorżniczej pracy, więc zdobywali oni jedzenie wszelkimi sposobami, często nie licującym z godnością człowieka. Dochodziło do kradzieży, oferowano różnorodne usługi za dodatkową porcję chleba. Tworzyły się też bandy nędzarzy, żebrzących o prawo wylizania misek i kotłów w kuchni. Byli to ludzie w ostatnim stadium głodu Z braku witamin, białka i innych substancji odżywczych ludzie zapadali na wiele rozmaitych chorób. Jednakże za prawdziwy głód starzy więźniowie uważali taki stan, gdy człowiek patrzy na wszystko dookoła jako na obiekty nadające się do zjedzenia. Kolejną torturą był mróz, przekraczający 30 stopni. Więźniowie zmuszeni byli do pracy w łachmanach i bez odpowiedniego obuwia kilkanaście godzin na dobę. Również przepełnione baraki były słabo ogrzewane. Niskie temperatury były przyczynami licznych odmrożeń i innych chorób często kończących się śmiercią. Ciąg tych upodleń zapoczątkowany był przez aresztowanie i śledztwo. Zsyłano na podstawie fikcyjnych oskarżeń i przewinień za które wymierzano wysokie wyroki. Jednakże w łagrach zdarzały się nieliczne przypadki ludzi starających się uratować resztki godności. Największy szacunek budzi bunt Kostylewa, który postanowił, że nie będzie "na nich" pracował i skazywał się na okrutne cierpienia opalając sobie rękę w ogniu. Zadziwia determinacja więźnia, który usiłował uciec z obozu, czy też postawa autora, gdy zdecydował się na podjęcie głodówki. Głodówka zorganizowana przez grupę Polaków doprowadziła do ich uwolnienia. Innym przykładem jest Natalia Lwowna która uważa, iż to ona powinna wybrać moment śmierci próbując popełnić samobójstwo. Podobne metody tortur, może często okrutniejsze, stosowali faszystowscy Niemcy w zakładanych przez Rzeszę obozach pracy i gettach. Utworem również mówiącym o zniewoleniu człowieka jest ,,Zdążyć Przed Panem Bogiem.” Hanny Krall. Ukazuje ona walkę i bohaterstwo Żydów, a także wstrząsające obrazy życia w getcie. Tematem reportażu Hanny Krall jest martyrologia Żydów w okresie II wojny światowej. Hanna Krall ukazuje walkę i bohaterstwo Żydów, a także wstrząsające obrazy życia w getcie. Treść utworu stanowi zapis rozmowy, jaką Hanna Krall przeprowadziła z Markiem Edelmanem, ostatnim żyjącym przywódcą powstania w getcie warszawskim. "Widzieliśmy karuzelę, ludzi, słyszeliśmy muzykę i strasznie żeśmy się bali, że ta muzyka zagłuszy nas i Ci ludzie niczego nie zauważą, ze w ogóle nikt na świecie nie zauważy.” Żydzi gotowi byli oddać życie właśnie za cenę podniosłej śmierci. W getcie wszystko jest szare, włosy twarze pościel. Ich dzieci wyrywają na ulicy przechodnim paczki z rąk w nadziei, że jest tam chleb i natychmiast wszystko pożerają. W szpitalu dają spuchniętym z głodu dzieciom po pół jajka w proszku i po pastylce cebionu dziennie. Uczennice szkoły pielęgniarskiej, łamią pacjentom nogi by tym sposobem ratować ich od wywózki do Treblinki. Poniżenie starego żyda, któremu Niemcy publicznie obcinali brodę. Obie rzeczywistości są "wyścigiem z Panem Bogiem", oznaczonym jedynym celem: zdążyć! Zdążyć połknąć cyjanek - zanim hitlerowcy znajdą cię, by zabić i torturować. Zdążyć operować, zanim choroba zabierze pacjenta. Tylko tak można walczyć, tylko tak ocalić swoją godność. Dobrodziejstwem jest odstąpienie cyjanku, istnieje walka o tzw. numerki życia, mnożą się samobójstwa, brakuje żywności. Symbolem tej gehenny jest liczba 1:400 000, która oznacza, że na 400 tysięcy ocalał jeden. Beznamiętna, na wzór naukowych opisów, analiza głodu i procesu śmierci głodowej człowieka podkreśla realizm opisu i uwydatnia tragedię bohatera zbiorowego, którym jest naród żydowski. W takich warunkach również Żydzi ratowali swoją godność. W sytuacji jakiej się znaleźli jedynym celem było wybór sposobu umierania. Powstańcy chcieli bowiem pokazać światu, że potrafią godnie ginąć o czym opowiada Edelman następującymi słowami: "Ważne było przecież, że się strzela. To trzeba było pokazać nie Niemcom [..] temu innemu światu". „Ludzie zawsze uważali że strzelanie jest największym bohaterstwem. No to żeśmy strzelali.” Pierwsze obozy hitlerowskie powstały w Niemczech w 1933 roku. Obozy koncentracyjne, tworzone początkowo na terenie Niemiec i Austrii miały charakter karnych obozów pracy. Po wrześniu 1939 roku rozbudowano istniejące już obozy na terenie Niemiec, a w miarę zwiększania obszaru okupacji krajów europejskich organizowano nowe obozy koncentracyjne. Równocześnie zmieniał się charakter tych obozów. Z ośrodków odosobnienia i przymusowej pracy były przekształcane w główny instrument biologicznego wyniszczania narodów podbitych. Liczba obozów stopniowo się rozrosła obejmując swoją siatką całą okupowaną Europę. Do największych obozów założonych po wybuchu wojny należały: Stutthof (1939), Auschwitz-Birkenau (1940), Neuengamme (1940), Natzweiler-Struthof (1940), Gross-Rosen (1940), Bergen-Belsen. Centralnym motywem "Opowiadań" Tadeusza Borowskiego jest obraz człowieka w warunkach obozu koncentracyjnego. Obóz dla Borowskiego to miejsce, w którym nie tylko się umiera, ale także trzeba żyć. Zadanie, które postawił Borowski to: przedstawienie funkcjonowania hitlerowskiego obozu zagłady i skutków jego oddziaływania, oraz obserwacji zachowania więźniów. Tylko nieliczni obozowicze mogli doczekać dnia upragnionego uwolnienia. Wyroki były długie i przedłużano je dowolnie. Obóz wytwarza własny kodeks moralny, któremu więźniowie muszą się podporządkować, aby przeżyć. Więźniowie znaleźli się w nowej sytuacji, muszą zaakceptować niemoralność aby przetrwać. Podlegają niszczeniu moralnemu - psychicznemu - dezintegracja świadomości. Instynkt przeżycia czyni z człowieka zwierze i niewolnika „Nadzieja nigdy nie wyrządziła tyle zła.” W obozie podobnie jak w łagrach dominuje ciężka praca. Motorem działania człowieka z obozu lub zlagrowanego jest chęć przeżycia, bez względu na koszty. Strach przed śmiercią w człowieku jest tak ogromny, że potrafi on postąpić nieobliczalnie, czego przykładem jest matka z opowiadania "Proszę państwa do gazu", która porzuciła swoje dziecko, maleństwo nie umiejące jeszcze chodzić, dlatego że matki z dziećmi odsyłano od razu do krematorium. Innym przykładem tego, jak ważne było dla więźniów ich życie, jest scena z wywózką nagich kobiet do gazu i cytat z opowiadania "U nas w Auschwitz": "Bo żywi zawsze mają rację przeciw umarłym" - mężczyźni, którzy przyglądali się tej wywózce nie zrobili nic. Dlaczego? Oni po prostu wiedzieli, że żaden ich czyn, żadne bohaterstwo nic tu nie zmieni, nie pomogą już tym kobietom. Walka o przetrwanie i nadzieja na przeżycie kazały im tak postępować. Jak widać, nie ma w lagrze miejsca na kultywowanie zasad, które w normalnej rzeczywistości mają podstawowe znaczenie - honor, odwaga, współczucie, bezinteresowna przyjaźń i litość to "gwoździe do własnej trumny". Złagrowanie oznacza bezwzględność i znieczulicę na cierpienie innych. Człowiek wyzbywa się swego człowieczeństwa. Borowski stworzył jedną z najbardziej wstrząsających wizji człowieka złagrowanego zniszczonego przez system. Wolność miała inny wymiar wtedy kiedy człowiek znalazł się w izbie chorych nie musiał wstawać i iść do pracy. Czuje się wolny. Przykłady zachowania godności: Człowiek chce być traktowany jako jednostka. Każdy chce decydować o swojej śmierci, a nie żeby decydowali o tym okupanci. Tak jak to było w przypadku matki, która nie przyznaje się do swojego dziecka, gdyż wszystkie matki idą od razu do gazu, a ona nie chce iść na śmierć. Również Zofia Nałkowska w swych opowiadaniach przedstawiła wstrząsające opisy zniewolenia człowieka. Mottem "Medalionów" jest hasło "ludzie ludziom zgotowali ten los". Wybierając najbardziej drastyczne epizody z życia autorka chciała podkreślić duchowe i moralne zniszczenia ludzkiej psychiki powodowane stałym obcowaniem człowieka ze zbrodnią i śmiercią. Na przykład opowiadanie Profesor Spanner. Jest ono relacją z jednej z najbardziej odrażających zbrodni, profesora Spanera. Kobieta cmentarna notuje wiernie wypowiedzi bohaterki będące wyrazem jej zdecydowanie sprzecznej reakcji na hitlerowskie zbrodnie. Bohaterami opowiadań są byli więźniowie. Bohaterka ,,Dna” wspomina drogę do Ravensbr€ck. Kobiety załadowano ciasno do bydlęcych wagonów, a na drogę dano po bochenku chleba. Siedem dni wieziono je bez odpoczynku, wody możliwości wyjścia. Brudne śmierdzące. Zanim transport dojechał do celu wiele osób udusiło się kilka kobiet zwariowało i rzuciło się na towarzyszki...Zaraz po przyjeździe rozstrzelano je. Każdy dzień wypełniony był dwunastogodzinną pracą. Więźniarki budzone były o trzeciej w nocy, i po szybkim skromnym śniadaniu zmuszone do stania na apelu przez półtorej godziny. O szóstej zaczynała się praca. Za uchylenie się od obowiązków kobiety katowano. Wiele kobiet słabło z wysiłku i wycieńczenia. Więźniarki wyniszczano psychicznie i fizycznie. Z głodu niektóre z nich jadły trupy. Wiele umierało każde małe przewinienie było surowo karane: biciem, dwunastogodzinnym apelem na mrozie, głodem. Proces fizycznej i psychicznej degradacji człowieka ukazany został także w opowiadaniu „Wiza”. Tytułowa wiza była polaną, nad którą przed selekcją, w trakcie czyszczenia baraków, spędzano więźniarki i trzymano kilka dni. Słabe, chore, zagłodzone, wyniszczone kobiety, których ciała pokrywały rany i wrzody, słaniały się na nogach i, aby zachować ciepło przytulając się jedna do drugiej. Wiele z nich umierało. Powoli przestawały być ludźmi. Bohaterka opowiadania wspomina, że kiedy zaświeciło słońce, kobiety wysuwały się z cienia, ale nie jak ludzie. ...”tylko jakby jakieś zwierzątka. Albo jakby jakaś masa...” Jednak w takich warunkach są sposoby ratowania ludzkiej godności: W opowiadanie Dwojra Zielona. Bohater chciał przeżyć by opowiedzieć co Niemcy wyrabiali. Medaliony Nałkowskiej. W opowiadaniu Przy torze kolejowym człowiek chce pomóc drugiemu zabijając go bez poczucia zbrodni. Systemy totalitarne opierają się na całkowitej i bezwzględnej ingerencji państwa w każdą dziedzinę życia społeczno- gospodarczą, nawet prywatnego człowieka. Najokrutniej system ten zadziałał w komunistycznym Związku Radzieckim, oraz w faszystowskich Niemczech. Przywódcy tych państw założyli sobie podporządkowanie i zagładę, nie tylko pojedynczych ludzi, ale całych narodów. Stworzyli piekło na ziemi. Mimo to, żyjący w łagrach sowieckich, czy w łagrach niemieckich, odarci z resztek człowieczeństwa i tak zachowywali swojego rodzaju godność. Na swój sposób, często okupiony śmiercią podejmowali walkę z tyranem. Jak się okazało wiele lat później, nawet te wydawały by się mało znaczyć odruch sprzeciwu, przyniosły efekt- dały wiarę w wolność im samym, a pamięć o nich potomnym.
Omów zagadnienie na podstawie ,, Zdążyć przed Panem Bogiem,, Hanny Krall. Hanna Krall w swojej książce ,, Zdążyć przed Panem Bogiem,, przedstawia obraz zagłady getta warszawskiego z perspektywy świadka i uczestnika wydarzeń - Marka Edelmana, jednego z przywódców powstania w getcie.
Test:Ocalałe, pojedyncze grupy walczących przetrwały w ruinach getta do:a) połowy lipcab) końca lipcac) początku lipcad) 10 lipcaRozwiązaniePrezes Gminy Żydowskiej – Adam Czerniakow popełnił samobójstwo:a) w styczniu 1942 rokub) w lipcu 1942 rokuc) w sierpniu 1942 rokud) w grudniu 1942 rokuRozwiązanieAnna Strońska - kolekcjonerka sztuki ludowej zbierała:a) żydowskie zdjęciab) żydowskie naczyniac) żydowskie menoryd) żydowskie figurkiRozwiązanieW utworze można wyodrębnić:a) wiele planów czasowychb) jeden plan czasowyc) trzy plany czasowed) dwa plany czasoweRozwiązanieEdelman przed wybuchem powstania w getcie pełnił funkcję:a) szpitalnego gońcab) pomocnika policjantac) pielęgniarzad) stróżaRozwiązanieIle z fragmentów książki Krall utrzymanych jest w formie dialogu?a) 2b) 3c) 8d) 5RozwiązanieWywiad z Edelmanem przeprowadzany był przez:a) trzy miesiąceb) kilka dnic) dwa tygodnied) miesiącRozwiązanieMarek Edelman po wojnie ostatecznie zamieszkał w:a) Tel Awiwieb) Lubliniec) Warszawied) ŁodziRozwiązanie„Zdążyć przed Panem Bogiem” była drukowana w 1976 roku w:a) „Polityce”b) „Literaturze na Świecie”c) „Odrze”d) „Życiu Warszawy”RozwiązanieZbigniew Lewandowski o pseudonimie „Szyna” przygotowywał młodych Żydów z getta do:a) „produkcji” materiałów wybuchowychb) wysadzenia posterunków niemieckichc) ucieczki z gettad) wywołania powstaniaRozwiązanie Teodozja Goliborska po wojnie zamieszkała w:a) Kanadzieb) Australiic) Izraelud) Nowej ZelandiiRozwiązanie„Zdążyć przed Panem Bogiem” składa się z:a) ośmiu rozdziałówb) dziesięciu częścic) czterech rozdziałówd) piętnastu częściRozwiązanieHanna Krall zbiór „Sześć odcieni bieli” poświęciła:a) sprawom rosyjskimb) sprawom żydowskimc) sprawom polskimd) sprawom niemieckimRozwiązanieHanna Krall pracowała jako korespondentka zagraniczna w ZSRR dla:a) „Pzekroju”b) „Wprost”c) „Polityki”d) „Sztandaru Młodych”Rozwiązanie„Wacław” został wykupiony przez Tosię Goliborską z Gestapo za:a) złotą menoręb) srebrną papierośnicęc) srebrną kolięd) dywan perskiRozwiązanieBubnerowa zajmowała się sprzedażą:a) kwiatówb) kopert ozdobnychc) wyrobów cukierniczychd) długopisówRozwiązanieMarkowi Edelmanowi do gustu przypadła definicja choroby, którą traktuje się jak:a) przeciwnika lekarzab) wieczną niewiadomąc) łamigłówkęd) zagadkęRozwiązanie„Zdążyć przed Panem Bogiem” nie jest książką:a) dokumentacyjnąb) reportażowąc) z elementami filozofiid) historycznąRozwiązanieW tajniki reportażu wprowadził Hannę Krall:a) Franciszek Ksawery Pruszyńskib) Ryszard Kapuścińskic) Melchior Wańkowiczd) Marian BrandysRozwiązanieDoktor Teodozja Goliborska była współautorką pracy naukowej:a) „Choroba sercowa”b) „Choroba głodowa”c) „Przeszczep serca”d) „Zawał serca”RozwiązanieKonstruktorem „sztucznego serca” był:a) inżynier Wilczkowskib) Profesor Jan Mollc) docent Zbigniew Lewandowskid) inżynier SejdakRozwiązaniePo raz pierwszy w Polsce otwarto chirurgicznie klatkę piersiową w roku:a) 1952b) 1954c) 1947d) 1966Rozwiązanie„Żegota” to:a) Organizacja Wspierania Żydówb) Żydowska Organizacja Bojowac) Żydowska Rada Ocaleniad) Rada Pomocy ŻydomRozwiązanieMetoda tzw. „wskazywania palcem” jest przejawem:a) skupiania się na losach jednego bohaterab) wskazywania konkretnych odpowiedzialnych za holocaustc) skupienia się autorki na drobnych wydarzeniach bez wspominania o tle wydarzeńd) uporczywego wracania do określonego motywu w celu podkreślenia jego ważnościRozwiązanieEdelman odbywa spotkanie ze Stroopem, zainicjowane przez prokuraturę i Komisję do Badania Zbrodni Hitlerowskich, w celu:a) ustaleniu dokładnej chronologii powstaniab) przebaczeniac) ustalenia detali topograficznychd) ustalenia jego winyRozwiązanieZa najbardziej kontrowersyjne uznano wspomnienie przez Edelmana komendanta Anielewicza, który rzekomo:a) kolaborował z Niemcamib) wydał Niemcom kryjówkę swojej siostryc) malował skrzela nieświeżych rybd) strzelał z procy do zwierzątRozwiązanieMarek Edelman był:a) ostatnim zastępcą przywódcy powstania w getcieb) ostatnim przywódcą powstania w getciec) przedostatnim przywódcą powstania w getcied) pierwszym przywódcą powstania w getcieRozwiązanieWyznaczonym terenem, na którym miało dojść do pierwszych działań bojowych, było tak zwane getto fabryki:a) odzieżyb) konserwc) butówd) szczotekRozwiązanieSposób pisania Hanny Krall można porównać do pracy:a) wiertarkib) obrabiarkic) wirówkid) maglaRozwiązanie19 kwietnia 1943 roku:a) miano wywieźć 1000 Żydów z gettab) miano rozpocząć likwidację gettac) miano aresztować Edelmanad) miano podpalić gettoRozwiązanieLuba Blum prowadziła w getcie:a) ochronkęb) ambulatoriumc) szkołę pielęgniarskąd) szkółkę dla dzieciRozwiązanieKsiążkę Hanny Krall trudno zaklasyfikować do określonego gatunku. Jest to raczej forma prozy:a) fabularnejb) biograficznejc) reportażowejd) eseistycznejRozwiązanieDialog z Markiem Edelmanem rozpoczyna autorka od przypomnienia rozmówcy jego garderoby – konkretnie swetra koloru:a) niebieskiegob) czerwonegoc) zielonegod) żółtegoRozwiązanieÓsmego maja na ulicy Miłej Anielewicz zastrzelił siebie i swoją dziewczynę Mirę. Popełniono wtedy zbiorowe samobójstwo w którym zginęło:a) ponad czterdzieści osóbb) ponad sto dwadzieścia osóbc) ponad dwadzieścia osóbd) ponad osiemdziesiąt osóbRozwiązanieNa Bubnerowej po raz pierwszy przeprowadzono operację:a) założenia bajpasówb) otwarcia klatki piersiowejc) odwrócenia krwiobiegud) przeszczepu sercaRozwiązanieNa załadunek do pociągu w getcie ludzie oczekiwali w:a) stołówceb) budynku szkolnymc) ambulatoriumd) więzieniuRozwiązanieKrystyna Krahelska pozowała do pomnika:a) Matki Polkib) Zwycięskiej Polkic) Syrenyd) NikeRozwiązanieSwoim ciałem zasłonił karabin maszynowy, by ułatwić współtowarzyszom wydostanie się z zagrożonego terenu:a) Hennoch Rusb) Zalman Frydrychc) Icchak Cukiermand) Michał KlepfiszRozwiązanieProfesor Jan Moll – w czasie II wojny światowej był chirurgiem w:a) Rzeszowieb) Lubliniec) Radomiud) KielcachRozwiązanieZa zaliczeniem książki Krall do reportażu nie przemawiają takie czynniki jak:a) dokumentalność faktówb) rozbudowanie komentarza odautorskiegoc) docieranie do osób autentycznychd) zwięzłośćRozwiązanieHanna Krall urodziła się 20 maja 1937 roku w:a) Warszawieb) Lubliniec) Łodzid) CzęstochowieRozwiązanieKobieta, która kilkanaście lat po wojnie odwiedziła Edelmana okazała się być córką Lejkina:a) zastępcy oficera żydowskiej policjib) zastępcy przywódcy powstania w gettciec) zastępcy dyrektora ambulatoium w getcied) zastępcy komendanta UmschlagplatzuRozwiązanieChory na serce alpinista i inżynier – Wilczkowski duma w szpitalu o:a) Himalajachb) tatrzańskim szczyciec) Mount Evereścied) szczycie na który nigdy już nie wejdzieRozwiązaniePartner serwisu: kontakt | polityka cookies
Gatunek > Zdążyć przed Panem Bogiem to reportaż literacki napisany na podstawie wywiadu, przeplatany tekstami różnego typu (np. fragment wiersza Kontratak żydowskiego poety Władysława Szlengla, poetyckie zapiski Jurka Wilnera, opowieść o niezrealizowanym filmie Andrzeja Wajdy).
2)Czy obrona własnej godności jest warta ofiary życia? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do reportażu Hanny Krall i do innych tekstów kultury. 1 answer 0 about 6 years ago Reportaż Hanny Krall pt.: „Zdążyć przed Panem Bogiem” to opowieść dokumentalna opisująca martyrologie Żydów podczas drugiej wojny światowej. Jest to książka o cierpieniu, śmierci, tragizmie. Opowiada ona o walce narodu żydowskiego o godność, o sens życia oraz ukazuje ludzką przyjaźń i braterstwo. W reportażu tym znajdziemy obraz prześladowań i planowego niszczenia narodu wybranego. Główny bohater, którym jest Marek Edelman, opowiada o masowym wywożeniu Żydów do Treblinki, gdzie następnie byli oni zagazowywani w komorach gazowych. Odprawiano ich na Umschlagplatzu w getcie warszawskim. Był on świadkiem wywożenia tych ludzi na śmierć, gdyż pracując jako goniec w szpitalu w getcie, stał codziennie przez sześć tygodni przy bramie tego placu. Ten pochód ku śmierci wyraża on słowami: „(...) ci ludzie szli spokojnie, godnie. To jest straszna rzecz, kiedy się idzie tak spokojnie na śmierć. To jest znacznie trudniejsze od strzelania.” Aby uchronić ludzi przed załadowaniem ich do wagonów pielęgniarki łamały im nogi w ambulatorium znajdującym się przy Umschlagplatz. Bliskim i rodzinie wstrzykiwały morfinę. Jedna z nich oddała przeznaczony dla siebie cyjanek obcym dzieciom, aby uratować ich od komory gazowej. Natomiast na oddziale położniczym duszono noworodki, czego świadkiem był Edelman. Widział on, jak jedna z pielęgniarek nakryła dziecko, które dopiero co przyszło na świat, poduszką, ono „pokwiliło trochę i ucichło”. Przykładem wielkiego braterstwa była postawa Korczaka, który odrzucił mu proponowaną pomoc i szansę uratowania własnego życia, aby towarzyszyć wychowanką swego sierocińca wywiezionym z getta warszawskiego. Edelman opowiada, że hitlerowcy zwabiali ludzi do wagonów obietnicą dostarczenia im chleba. Żydzi początkowo zgłaszali się dobrowolnie na śmierć za cenę trzech kilogramów chleba i jednego kilograma marmolady. Sądzili oni, że są wysyłani do pracy. Gdy do mieszkańców getta doszła wiadomość, że są przeznaczeni na zagładę, Żydzi początkowo nie chcieli wierzyć tym pogłoskom. Niemcy żądali, aby codziennie zebrano w getcie dziesięć tysięcy ludzi do transportu, to pozostali ocaleją. Obiecywali również, że rodziny policjantów żydowskich ocaleją, ale i na nich i na ich rodziny przyszła kolej. W getcie stosowano straszne głodzenie Żydów, co doprowadziło do zagłodzenia tysiące ludzi. Hitlerowcy zaczęli też wzniecać pożary w getcie. Ludzie ginęli w płomieniach. Często wyskakiwali z dziećmi z płonących mieszkań przez okna i balkony, zrzucając wcześniej materace lub miękkie rzeczy. Mieszkańcy getta zaczęli popełniać samobójstwa, czego przyczyną był głód, tragiczna sytuacja i rozpacz. Ludzie bronili się przed samotnością, chcieli być razem. Młodzi brali niekiedy pośpiesznie ślub, aby razem zginąć jako małżonkowie. Ta tragiczna sytuacja panująca w getcie warszawskim doprowadziła do narodzin ruchu oporu i powstania Żydowskiej Organizacji Bojowej (na czele z Mordechajem Anielewiczem i Markiem Edelmanem), a następnie do wybuchu powstania 19 kwietnia 1943 roku. Był to rozpaczliwy a zarazem bohaterski zryw młodych ludzi, niedoświadczonych, nieprzygotowanych i słabo uzbrojonych. Zdecydowali się chwycić za broń i walczyć z okupantem, gdyż nie mieli wyjścia. Hitlerowcy uważali się za nadludzi, a Żydom odmówili człowieczeństwa, nazwali ich podludźmi. „Wszystko, co nastąpiło (...) 19 kwietnia 1943 roku – było przecież tęsknotą za pięknym umieraniem”. Organizowały też ucieczki Żydów, którym Polacy udzielali schronienia w swoich domach. Karą za tego typu działanie była śmierć. W obliczu nieuniknionej klęski ludność żydowska zaczęła popełniać samobójstwa, gdyż nie chcieli ginąć w komorach gazowych, umierać w poniżeniu. Natomiast Edelman uważał, że należało żyć gdyż zawsze istniał jakiś procent przetrwania. Nigdy nie pomyślał o takiej śmierci, nigdy nie miał w tej sprawie wątpliwości, gdyż mówił: „Nie poświęca się życia dla symboli”. Po wojnie sensem życia dla Edelmana (jako kardiochirurga) staje się możność uratowania życia człowiekowi. Odbywa on nieustanny wyścig z Panem Bogiem, którego przedmiotem jest ludzkie życie. Największym szczęściem staje się przedłużenie istnienia człowieka („osłonięcie płomienia jego świecy przed zdmuchnięciem przez Stwórcę). Reportaż Hanny Krall jest więc obrazem martyrologii Żydów podczas II wojny światowej, prezentującym wydarzenia na Umschlagplatz oraz przebieg powstania. Przedstawione jest w nim bohaterstwo powstańców, walka o godność, liczne samobójstwa oraz straszne przeżycia i cierpienia narodu wybranego. zazbest Experienced Odpowiedzi: 276 0 people got help

Zadanie: jaka może być teza do tematu maturalnego ofiara i Rozwiązanie:propozycje quot inny świat quot g h grudziński opowiadania tadeusza borowskiego quot medaliony quot z nalkowska quot rozmowy z katem quot kazimierz moczarski quot zdążyć przed panem bogiem quot hanna krall

"Zdążyć przed Panem Bogiem", streszczenie której to lektury opracowaliśmy, to jedno ze świadectw literackich II wojny światowej. Książka Hanny Krall ma charakter reportażu. To zapis rozmowy z Markiem Edelmanem, jednym z przywódców Żydowskiej Organizacji Bojowej, ale też jedynym ocalałym z tego kręgu. Zobacz film: "Dlaczego dziewczynki mają lepsze oceny w szkole?" spis treści 1. "Zdążyć przed Panem Bogiem" - streszczenie 2. "Zdążyć przed Panem Bogiem" - znaczenie tytułu 1. "Zdążyć przed Panem Bogiem" - streszczenie "Zdążyć przed Panem Bogiem" to swego rodzaju dokument, w którym Hanna Krall nawiązuje do tematu powstania w gettcie warszawskim. Jej dzieło to utwór wielogłosowy. Wiele do powiedzenia ma świadek wydarzeń wojennych, Marek Edelman, lekarz kardiolog. Jego wypowiedzi towarzyszy komentarz odautorski oraz materiał faktograficzny. Marek Edelman niechętnie wraca do przeszłości. Autorka musi namawiać go do mówienia, prowokować. Zadaje pytania, prosi o rozwinięcie niektórych wątków. Powstaniec w gettcie warszawskim pytany o sens działań zbrojnych w sytuacji, gdy Niemcy mieli pełną przewagę, odpowiada, że chodziło o godność. Żydzi nie chcieli poddać się bez walki. Marek Edelman wspomina swoich zbrojnych towarzyszy. Opowiada o nich, nierzadko przywołuje momenty ich śmierci. Robi to jednak w sposób rzeczowy, pozbawiony patosu. Wyraża sprzeciw wobec mitologizacji śmierci w walce. Nie godzi się na mówienie o wojnie w kontekście liczb i patetycznych słów. Chce, aby ludzie pamiętali o jednostkach. Przeczytaj również: "Zdążyć przed Panem Bogiem" to utwór, w którym na plan pierwszy wysuwa się przekonanie, że tragedię wojenną moga zrozumieć wyłącznie osoby, które były naocznymi świadkami tych wydarzeń. Zrozumienie ogromu cierpienia nie jest możliwe przez osoby z kolejnych pokoleń. One nie są naznaczone wojną. Nie widziały śmierci. Nie zaznały strachu, głodu i upokorzenia. Nie są w stanie zrozumieć, dlaczego pielęgniarka oddaje dzieciom swoją truciznę. Nie rozumieją, że w ten sposób dała im godnie umrzeć (szybko i bez bólu). Człowiek współczesny nie może wyobrazić sobie sytuacji, kiedy położna zabija noworodka tuż po narodzinach, bo nie ma sumienia dać mu żyć w wojennym koszmarze. Nie zrozumiemy, że Żydzi wsiadali do pociągu wiozącego ludzi do obozu koncentracyjnego w Treblince tylko dlatego, że na drogę dostawali chleb. Ludzie w czasie wojny musieli dokonywać trudnych wyborów. Nie mamy prawa ich oceniać w kategoriach etycznych, bo wojenna moralność rządzi się innymi prawami. Zaskakuje sposób, w jaki Marek Edelman mówi o powstaniu w gettcie. Jego wypowiedzi pozbawione są emocji. To niejako zdanie relacji, przedstawienie faktów. Z jego słów nie wybrzmiewa nienawiść do Niemców. Bez przekonania mówi tez o bohaterstwie powstańców. Przeczytaj także: Hanna Krall zestawia wojenne wspomnienia Marka Edelmana z jego aktualną biografią. Nawiązuje do jego pracy lekarza. W czasie wojny widział on śmierć wielu ludzi, po wojnie robi wszystko, by ocalić każde życie. To właśnie dlatego nie boi się podejmować ryzyka. Stosuje innowacyjne rozwiązania. Daje z siebie wszystko. I żyje na 100 proc., bo wie, że kazdy dzień może być tym ostatnim. Hanna Krall w książce "Zdążyć przed Panem Bogiem" snuje refleksje o wartości życia i śmierci. Mówi o historii, morlaności i etyce. Z jednej strony mamy do czynienia z dokumentem, z drugiej zaś utwór czyta się niczym powieść. 2. "Zdążyć przed Panem Bogiem" - znaczenie tytułu Tytuł utworu Hanny Krall można rozumieć dwojako. W czasie wojny ludzie chcieli być pierwsi. Nie czekali aż Bóg zdecyduje się odebrać im życie, bo nie chcieli ginąć cierpiąc i ulegając Niemcom. Sami odbierali sobie życie, wybierając jej moment i rodzaj. Z kolei Marek Edelman z perspektywy lekarza rozumie to inaczej: ma władzę, by nie pozwolić Panu Bogu zabrać jego pacjenta. Walczy o niego, leczy z pasją i oddaniem, by wydłużyć jego życie o dzień, miesiąc lub lata. Jest oddany swojej pracy, czuje się do niej powołany. polecamy Jego relacja z tych wydarzeń, opisana przez Hannę Krall w reportażu „Zdążyć przed Panem Bogiem” jest co prawda formą rozprawienia się z mitem powstańca jako osoby doskonałej, jednak jego aktywna postawa w czasie wojny (oraz powojenna pomoc innym w zawodzie lekarza) zasługuje na uznanie i nazywanie go bohaterem.
Notatka szczegółowa, zawiera takie informacje jak: bohaterowie, przykłady deheroizacji i demitologizacji oraz cechy reportażu. Jest dobrą powtórka przed sprawdzianem. Zapraszam 🙂 Nadesłała: Małgorzata Poprzedni post Tango 16 kwietnia 2021 Następny wpis ODRODZENIE- RENESANS 16 kwietnia 2021 Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Ustawienia cookieAkeptujUstawienia cookie i polityka prywatności
„Zdążyć przed Panem Bogiem” Hanna Krall, Pokolenie Kolumbów (kontekst historyczny); „Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Biznes Autor: Opracowanie zbiorowe Eksterminacja Żydów oczyma Marka Edelmana. Marek Edelman był jednym z niewielu żyjących świadków zagłady narodu żydowskiego. Na podstawie jego opisów Hanna Krall napisała książkę „Zdążyć przed Panem Bogiem”. To więc dzięki jego relacją poznajemy tragiczną rzeczywistość ówczesnych lat. Poniższe wypracowanie stanowi prezentacje stanowiska Edelmana na temat eksterminacji Żydów i powstania w warszawskim getcie. Wypracowanie zawiera 419 tytułu. Tekst stanowi omówienie i interpretację tytułu książki Hanny Krall. Tytuł - „Zdarzyć przed Panem Bogiem” nie stanowi symbolu ale jest określeniem funkcji jakie Marek Edelman przypisuje lekarzowi. Wszystkie opisy odzwierciedlają wypowiedzi tego bohatera ukazując tym samym podwójne znaczenie tytułowego sformułowania. Wypracowanie zawiera 376 historyczno – polityczna utworu. Wypracowanie omawia tematykę eksterminacji Żydów oraz powstanie w warszawskim getcie. Te zagadnienia stanowią bowiem problematykę polityczno – historyczną książki Hanny Krall pod tytułem – „Zdążyć przed Panem Bogiem”. W tekście ujęte zostały najważniejsze daty i nazwiska. Wypracowanie zawiera 501 i kształt artystyczny utworu. Poniższe wypracowanie omawia utwór Hanny Krall– „Zdążyć przed Panem Bogiem”. Dokładnie przedstawiona jest geneza utworu, łącznie z datami wydania pozycji. Wyjaśniony jest gatunek lektury, jak wiadomo bowiem ze względu na kompozycję jest on trudny do określenia. Całość omawia szczegółowo kształt i wyraz artystyczny tej lektury. Wypracowanie zawiera 415 w getcie opisane w reportażu. Reportaż H. Krall jest książką o pamięci. Jest zapisem, trwających prawie trzy miesiące, wywiadów z jedynym ocalałym przywódcą powstania warszawskiego w getcie, doktorem Markiem Edelmanem. Opisuje życie i proces zagłady (eksterminacji) Żydów w getcie. Ukazuje dramatyczne losy ludzi, walczących już tylko o godną śmierć. Wypracowanie zawiera 508 wyrazów. Komentarze. Reportaż Hanny Krall pt.: „Zdążyć przed Panem Bogiem” to opowieść dokumentalna opisująca martyrologie Żydów podczas drugiej wojny światowej. Jest to książka o cierpieniu, śmierci, tragizmie. Opowiada ona o walce narodu żydowskiego o godność, o sens życia oraz ukazuje ludzką przyjaźń i braterstwo.
Jesteś w: Motyw śmierci Marek Edelman jest jedynym, który przeżył spośród 400 000 Żydów wyprowadzonych na Umschlagplatz i skazanych na śmierć poprzez zagazowanie. Dwa razy ocalał dzięki przypadkowi: za pierwszym mierzył do niego Niemiec cierpiący na astygmatyzm, przez co strzelał niecelnie, a za drugim „ściągnął” go z wozu dostarczającego codzienny „kontyngent” kolega Mietek. Jako ten, który codziennie ocierał się o śmierć, a jednak pozostawał przy życiu, może mówić o obydwu pojęciach. Każde przedstawia jako swoistą wartość, jednak to śmierć jest dominującym motywem w jego relacji. Śmierć pojawia się nie tylko we wspomnieniach o getcie, ale również później (w czasie wolności), kiedy Edelman pracował jako lekarz – kardiochirurg. Według bohatera reportażu ważniejsze są dla niego czasy obecne, bo jako medyk zobligowany jest do ratowania ludzkiego życia. W getcie panowały inne reguły, tam dla nikogo nie rokowano szansy życia, za to zawsze istniało ryzyko śmierci: „Nic większego niż śmierć, zawsze chodziło przecież o śmierć, nigdy o życie (...) tam wszystko było z góry przesądzone.” Stojąc jako goniec szpitalny przy bramie Umschlagplatzu, Edelman miał za zadanie wyprowadzać chorych, ale starał się również wychwytywać i „przemycać” działaczy podziemia. Został mimowolnym świadkiem pochodu czterystu tysięcy ludzi na śmierć, uratował tylko niektórych z nich. Później – już jako lekarz pamięta o tamtym obowiązku i przystając pod drzewem – palmą zdobiąca wnętrze kliniki, czuje się jak wtedy – w bramie Umschlagplatzu:strona: 1 2 3 4 5 6 7
.
  • 07ns42hznl.pages.dev/555
  • 07ns42hznl.pages.dev/520
  • 07ns42hznl.pages.dev/941
  • 07ns42hznl.pages.dev/402
  • 07ns42hznl.pages.dev/977
  • 07ns42hznl.pages.dev/363
  • 07ns42hznl.pages.dev/143
  • 07ns42hznl.pages.dev/757
  • 07ns42hznl.pages.dev/602
  • 07ns42hznl.pages.dev/288
  • 07ns42hznl.pages.dev/627
  • 07ns42hznl.pages.dev/798
  • 07ns42hznl.pages.dev/498
  • 07ns42hznl.pages.dev/781
  • 07ns42hznl.pages.dev/743
  • zdążyć przed panem bogiem rozprawka