partner@nocowanie.pl. +48 732 081 078. poniedziałek - piątek, 8:30 - 18:00. Jestem Turystą. info@nocowanie.pl. 22 116 82 96. poniedziałek - piątek, 8:00 - 16:00. Odległości Niemcy, planujesz urlop w Niemczech, skorzystaj z naszego kalkulatora odległości. Dowiesz się dzięki niemu jak długa jest trasa z Twojej miejscowości do Niemiec.
Świnoujście jednym z najbardziej obleganych kurortów w Polsce Świnoujście to jeden z najbardziej obleganych polskich kurortów nad Bałtykiem. Każdego lata miasto odwiedzają tysiące turystów z różnych zakątków kraju. Najpopularniejszą formą wypoczynku jest oczywiście plażowanie na jednej z najpiękniejszych i najszerszych plaż w Polsce. Nie wszyscy jednak lubią spędzać cały dzień na zatłoczonej plaży. Dużym zainteresowaniem cieszą się między innymi spacery na promenadzie i inne świnoujskie atrakcje turystyczne. O krok od niemieckich kurortów, szlaków rowerowych i nagich plaż Popularną aktywnością w Świnoujściu jest również zwiedzanie miasta i okolic na rowerze. Wiele osób wypoczywających w Świnoujściu wybiera się na niemiecką część wyspy Uznam, gdzie znajdują się ciekawe szlaki rowerowe i spacerowe. Na mniej zatłoczonych niemieckich plażach można odpocząć od dużego zgiełku i wszechobecnego "parawaningu", a miłośnicy nagiego opalania mogą bez skrępowania pozbyć się ubrań i cieszyć się słońcem na plaży naturystów znajdującej się kilkaset metrów za słupkami granicznymi. Kilka kilometrów dalej znajdują się również popularne niemieckie kurorty jak Ahlbeck, Heringsdorf czy Bansin. Czytaj też: W tych miejscach możesz opalać się NAGO! Gdzie są plaże naturystów w Zachodniopomorskiem? [PRZEWODNIK, MAPY] Spacer ze Świnoujścia do Niemiec może dodatkowo kosztować. Musisz o tym pamiętać Oddychasz niemieckim powietrzem? Płać! Nawet kilka minut spędzone po drugiej stronie granicy i "łyknięcie" niemieckiego powietrza niestety kosztuje. "Podatek od powietrza" w niemieckich uzdrowiskach należących do tzw. "Kąpielisk cesarskich", czyli Ahbeck, Heringsdorf i Bansin wynosi 2,70 euro od osoby dorosłej i 1,60 euro od dziecka w wieku 11-16 lat (dzieci do lat 10 są zwolnione z opłaty). Opłata klimatyczna jest obowiązkowa. Za pieniądze uzyskane z jej pobierania, niemieckie uzdrowiska utrzymują w czystości plażę i promenadę. Czytaj też: Bilet za 9 euro bije rekordy popularności! Jak tanio podróżować po Niemczech? [ZDJĘCIA, WIDEO] Opłatę można uiścić w automatach ustawionych przy szlakach spacerowych i wejściach na plażę (Kurkarten-Automat). Wyglądają one jak zwykłe parkomaty i oznaczone są literą "K". Płatności można dokonać gotówką lub kartą. Wydrukowany bilet należy mieć przy sobie i okazać go kontrolerom, którzy zatrzymują ludzi i sprawdzają czy został zakupiony, a w przypadku jego braku mogą nam go sprzedać. Szczegółową instrukcję dotyczącą opłaty klimatycznej na niemieckiej części wyspy Uznam, znajdziesz w poniższej galerii. Płacimy nawet za kilka wdechów Opłata klimatyczna w niemieckich miejscowościach uzdrowiskowych pobierana jest na podstawie obowiązujących przepisów federalnych. Niezależnie od tego, jak długo przebywamy po niemieckiej stronie, musimy tę opłatę uiścić - nawet gdy jest to zaledwie kilka minut. Opłata klimatyczna w kwotach podanych powyżej obowiązuje od 1 maja do 30 września. Poza sezonem wynosi ona 2,10 euro od osoby dorosłej. O konieczności zakupienia biletu informują specjalne tablice, ustawione przy przejściu granicznym i na plaży. Więcej informacji można również znaleźć na stronie internetowej Kąpielisk Cesarskich Uznam (dostępnej również w języku polskim). W Polsce też płacimy za klimat... ale inaczej W Świnoujściu również płacimy za oddychanie nadmorskim powietrzem. Działa to jednak w nieco inny sposób niż w Niemczech - opłata klimatyczna pobierana jest w rachunku za nocleg w hotelu, pensjonacie lub ośrodku wypoczynkowym i dopiero po upływie doby. Przyjeżdżając nad polskie morze na kilka godzin, nie musimy jej uiszczać. Czytaj też: Płot na granicy polsko-niemieckiej w Świnoujściu. Plaża podzielona [ZDJĘCIA, WIDEO] Sonda Czy byłeś nad Morzem Bałtyckim?
Żeby uniknąć korzystania z usług lotniczych, a pojechać samochodem, na wyciągnięcie ręki są atrakcje turystyczne blisko granicy, jak Czechy, Słowacja, Ukraina czy Litwa. Do najpopularniejszych i tym samym najbardziej obleganych miejsc należą Praga, Bratysława, Lwów oraz Wilno. Jeśli chcecie ominąć te zatłoczone miejsca, mamy
Polska i NiemcyŻołnierze Bundeswehry udzielają pomocy czekającym w kolejce przed granicą na autostradzie A4 w się czas oczekiwania na niektórych polsko-niemieckich przejściach granicznych – poinformowała w czwartek rano ( polska Straż Graniczna. Nadal jednak po niemieckiej stronie granicy stoją wielokilometrowe korki, które są następstwem wprowadzenia w minioną niedzielę przez Polskę kontroli granicznych w związku z epidemią koronawirusa. Według komunikatu Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej czas oczekiwania na przekroczenie granicy w Jędrzychowicach wynosi aktualnie około 6 godzin (jeszcze w środę było to nawet 30 godzin dla samochodów ciężarowych i kilkanaście dla osobowych), w Świecku samochody ciężarowe muszą czekać około 6 godzin, zaś osobowe – 1 godzinę. W Kołbaskowie czeka się 4 godziy, tyle samo w Kostrzynie nad Odrą, a w Słubicach – 2,5 godziny. W Zgorzelcu odprawa odbywa się na bieżąco. Nadal długa jest kolejka przed przejściem w Olszynie (15 godzin oczekiwania) oraz w Gubinie (10 godzin oczekiwania). Pomoc dla czekających w korkach W środę Polska udostępniła dla ruchu samochodowego dodatkowe przejścia, przeznaczone dotychczas dla pieszych, co nieco rozładowało sytuację. Nie mogą z nich jednak korzystać duże samochody ciężarowe, przekraczające dopuszczalny tonaż. Straż Graniczna zaapelowała do kierowców o przestrzeganie parametrów dróg, aby nie blokować przejść. Także niemiecka policja podała w czwartek rano, że poprawiła się sytuacja na najbardziej oblężonym przejściu granicznym w Jędrzychowicach. Jeszcze poprzedniego dnia wieczorem kolejka samochodów oczekujących po stronie niemieckiej na autostradzie A4 miała ponad 60 kilometrów. Władze landu Saksonia wysłały 50 żołnierzy Bundeswehry, by udzielali pomocy oczekującym, wspomagając działający już na miejscu Niemiecki Czerwony Krzyż i służbę ratunkową Technische Hilfswerk (THW). Ich zadanie, to przede wszystkim dystrybucja żywności i napojów. Przygotować karty lokalizacyjne – Dzięki pomocy niemieckiej policji samochody osobowe, szczególnie te, w których znajdują się dzieci, są kierowane na inne, mniej obciążone przejścia graniczne – poinformował DW Dariusz Pawłoś, rzecznik polskiej ambasady w Berlinie, która monitoruje sytuację na granicy. Dodał, że oczekującym w kolejce rozdawane są dużo wcześniej karty lokalizacyjne, które wypełniać muszą wjeżdżający do Polski. – Apelujemy do kierowców, aby nie bagatelizowali obowiązku wypełniania tych kart. Karty lokalizacyjne należy mieć już przygotowane, aby móc sprawnie przekroczyć granicę – powiedział rzecznik. Korek na A4 przed wejściem Polski do strefy Schengen, kwiecień 2004 Image: picture-alliance/AP Photo/M. RietschelWedług Straży Granicznej kart tych nie musza wypełniać już osoby dojeżdżające do pracy. Niemiecka policja podała w czwartek rano, że korek samochodów na autostradzie A12, prowadzącej od Berlina w kierunku granicy, sięgał 47 kilometrów. Zakorkowany jest też około 30-kilometrowy odcinek A15 do zjazdu na Cottbus oraz autostrada A11 z Berlina w kierunku Szczecina, gdzie korek sięga 18 kilometrów. Także Niemcy wprowadzili ścisłe kontrole na swojej zachodniej i południowej granicy w związku z epidemią koronawirusa. Obcokrajowcy przepuszczani są tylko wówczas, gdy mają „ważny powód”, by wjechać na terytorium Niemiec. Za taki „ważny powód” uznawany jest też przejazd tranzytem obywateli Polski, którzy wracają do kraju. Nie są nim już jednak np. wizyta u rodziny czy znajomych, mieszkających w Niemczech. Tłumaczenia w kontekście hasła "od granicy niemieckiej" z polskiego na angielski od Reverso Context: 1 km. od granicy niemieckiej. Zaw.
Żołnierze Bundeswehry udzielają pomocy czekającym w kolejce przed granicą na autostradzie A4 w Saksonii. Skraca się czas oczekiwania na niektórych polsko-niemieckich przejściach granicznych – poinformowała w czwartek rano ( polska Straż Graniczna. Nadal jednak po niemieckiej stronie granicy stoją wielokilometrowe korki, które są następstwem wprowadzenia w minioną niedzielę przez Polskę kontroli granicznych w związku z epidemią koronawirusa. Według komunikatu Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej czas oczekiwania na przekroczenie granicy w Jędrzychowicach wynosi aktualnie około 6 godzin (jeszcze w środę było to nawet 30 godzin dla samochodów ciężarowych i kilkanaście dla osobowych), w Świecku samochody ciężarowe muszą czekać około 6 godzin, zaś osobowe – 1 godzinę. W Kołbaskowie czeka się 4 godziy, tyle samo w Kostrzynie nad Odrą, a w Słubicach – 2,5 godziny. W Zgorzelcu odprawa odbywa się na bieżąco. Nadal długa jest kolejka przed przejściem w Olszynie (15 godzin oczekiwania) oraz w Gubinie (10 godzin oczekiwania). Pomoc dla czekających w korkach W środę Polska udostępniła dla ruchu samochodowego dodatkowe przejścia, przeznaczone dotychczas dla pieszych, co nieco rozładowało sytuację. Nie mogą z nich jednak korzystać duże samochody ciężarowe, przekraczające dopuszczalny tonaż. Straż Graniczna zaapelowała do kierowców o przestrzeganie parametrów dróg, aby nie blokować przejść. Także niemiecka policja podała w czwartek rano, że poprawiła się sytuacja na najbardziej oblężonym przejściu granicznym w Jędrzychowicach. Jeszcze poprzedniego dnia wieczorem kolejka samochodów oczekujących po stronie niemieckiej na autostradzie A4 miała ponad 60 kilometrów. Władze landu Saksonia wysłały 50 żołnierzy Bundeswehry, by udzielali pomocy oczekującym, wspomagając działający już na miejscu Niemiecki Czerwony Krzyż i służbę ratunkową Technische Hilfswerk (THW). Ich zadanie, to przede wszystkim dystrybucja żywności i napojów. Przygotować karty lokalizacyjne – Dzięki pomocy niemieckiej policji samochody osobowe, szczególnie te, w których znajdują się dzieci, są kierowane na inne, mniej obciążone przejścia graniczne – poinformował DW Dariusz Pawłoś, rzecznik polskiej ambasady w Berlinie, która monitoruje sytuację na granicy. Dodał, że oczekującym w kolejce rozdawane są dużo wcześniej karty lokalizacyjne, które wypełniać muszą wjeżdżający do Polski. – Apelujemy do kierowców, aby nie bagatelizowali obowiązku wypełniania tych kart. Karty lokalizacyjne należy mieć już przygotowane, aby móc sprawnie przekroczyć granicę – powiedział rzecznik. Korek na A4 przed wejściem Polski do strefy Schengen, kwiecień 2004 Według Straży Granicznej kart tych nie musza wypełniać już osoby dojeżdżające do pracy. Niemiecka policja podała w czwartek rano, że korek samochodów na autostradzie A12, prowadzącej od Berlina w kierunku granicy, sięgał 47 kilometrów. Zakorkowany jest też około 30-kilometrowy odcinek A15 do zjazdu na Cottbus oraz autostrada A11 z Berlina w kierunku Szczecina, gdzie korek sięga 18 kilometrów. Także Niemcy wprowadzili ścisłe kontrole na swojej zachodniej i południowej granicy w związku z epidemią koronawirusa. Obcokrajowcy przepuszczani są tylko wówczas, gdy mają „ważny powód”, by wjechać na terytorium Niemiec. Za taki „ważny powód” uznawany jest też przejazd tranzytem obywateli Polski, którzy wracają do kraju. Nie są nim już jednak np. wizyta u rodziny czy znajomych, mieszkających w Niemczech.
Odległości drogowe. Korzystając z lokalizatora online możemy bardzo dokładnie prześledzić nie tylko trasę z jednego punktu do drugiego, ale również odległości drogowe pomiędzy dwiema interesującymi nas lokalizacjami. Ich rzetelność i adekwatność do rzeczywistego stanu rzeczy gwarantuje fakt, iż mapy załadowane w tego typu Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 14:48: 170 :) Na pewno bo jechałam i na nawigacji tyle pisało :) Odpowiedzi SasoDei odpowiedział(a) o 22:18 dużo ;P тαנємиι¢zα odpowiedział(a) o 22:21 Około 200- 230 km . Uważasz, że ktoś się myli? lub Berlin to było moje drugie niemieckie miasto. Pierwszy raz w Berlinie to obóz językowy nad Müggelsee i częste wypady do centrum S-Bahnem i tramwajami. Kolejnych wizyt nie jestem już w stanie odtworzyć, ale zaciągnęłam do Berlina każdego kogo się dało. Jest fajnie położony, blisko polsko-niemieckiej granicy, i oferuje masę atrakcji. Autostrady w Czechach wcale nie cieszą się uznaniem wśród kierowców, również z naszego kraju. Dużo ich użytkowników krytykuje stan szybkich dróg w tym kraju, jak i miejsca obsługi podróżnych. Do tych ostatnich zalicza się zarówno stacje paliwowe oraz sanitariaty, jak i obiekty gastronomiczno-handlowe. Taki stan autostrad w Czechach po części wynika z faktu, iż część dróg ekspresowych, bez jakichkolwiek modernizacji została włączona do sieci szybkich tras. Do tego budowa nowych autostrad również się przeciąga i stąd ta krytyka. Zanim wyruszysz w podróż upewnij się, że masz aktualne ubezpieczenie Ubezpieczenie turystyczne Polisa turystyczna tańsza nawet o 50%. Sprawdź promocje! Ubezpieczenie OC / AC Ubezpiecz samochód bez wychodzenia z domu. Nawet do 50% taniej! W Czechach do ukończenia zakładanego planu budowy sieci autostrad, brakuje jeszcze aż 800 kilometrów. Na zrealizowanie całości przewidziano 2030 rok, jednak już w 2021 roku miało być ich oddanych do użytku ponad 210 kilometrów. Niestety coś poszło nie tak, bo aktualnie wybudowano jedynie kilka kilometrów. Wszystko to przekłada się na mniejszy komfort podróżowania po Czechach, nie tylko z miasta do miasta, ale również trasami, które wchodzą w skład międzynarodowych korytarzy transportowych. Jednak dzięki podjętym przetargom, sytuacja czeskich autostrad ma się poprawić, a nawet być rozwojowa. W końcu za przejazd nimi trzeba w tym kraju zapłacić, wykupując odpowiednią winietę. Mapa autostrad w Czechach / Źródło: Obecny stan sieci autostrad w Czechach to 1244 kilometry, przy czym ponad 70 kilometrów jest w trakcie budowy. W jej skład wchodzą, wcześniej już wspomniane drogi ekspresowe, które nie zawsze są świecącym przykładem jakości szybkich tras, jakie są znane z innych europejskich państw. Wszystko to miało początek w 2016 roku, kiedy to zlikwidowano w czeskich przepisach pojęcie dróg ekspresowych. Dotychczasowe, po prostu podzielono na autostrady (te z lepszym stanem jezdni i infrastruktury) oraz na drogi przeznaczone dla pojazdów samochodowych (te o niższym standardzie). Docelowo długość autostrad w Czechach ma mieć 2138 kilometrów. Czeska sieć tras szybkiego ruchu jest w głównej mierze skoncentrowana w zachodniej części tego kraju, wokół stolicy – czyli Pradze. To właśnie od niej odchodzi promieniście najwięcej autostrad. Natomiast na wschodzie Czech, w głównej mierze trasy szybkiego ruchu kumulują się przy trzech miastach: Brnie, Ostravie i Ołomuńcu. Autostrady w Czechach na mapie można rozpoznać po dużej literce D oraz odpowiedniej liczbie. Obecny ich stan to prawie 60 % z docelowo planowanych tras szybkiego ruchu. Autostrady w Czechach / Winiety, opłaty drogowe oraz drogi szybkiego ruchu w Czechach I tak mamy kolejno autostrady: – D0 – obwodnica Pragi, która po ukończeniu będzie miała ponad 80 kilometrów długości. Obecnie prawie z połowy można już korzystać. – D1 – to najdłuższa autostrada w Czechach o długości 352 kilometry. Docelowo ma być jeszcze wydłużona o kolejne 24 kilometry. Prowadzi ona ze stolicy Czech, przez m. in Brno, Vyskov, Kromieryż, Ostrawę, do Wierzniowic. – D2 – ten ponad 60 kilometrowy odcinek autostrady wiedzie z Brna do Brzecława i jest w pełni ukończony ( z racji że to część dawnej trasy z Pragi do Bratysławy). – D3 – z kolei ta autostrada, ma w przyszłości połączyć Pragę z Linz (w Austrii). Z planowanych 172 kilometrów, jest na razie wybudowane 51 kilometrów. – D4 – to autostrada, która będzie prowadzić ze stolicy Czech do Novej Hospody. – D5 – ta trasa wiedzie z Pragi ku niemieckiej granicy w Rozvadovie i jest częścią dróg zachodniej Europy. – D6 – po jej ukończeniu autostrada ta połączy stolicę Czech z Karlowymi Varami i Chebem, aż do granicy z Niemcami. – D7 – autostrada jest nadal w budowie, a docelowo będzie prowadzić z Pragi do Chomutova. – D8 – jest ukończona w całości i wiedzie ze stolicy Czech, ku niemieckiej granicy. – D10 – ta autostrada łączy czeską stolicę z Turnov. – D11 – trasa ta jest nadal w budowie, ale docelowo ma łączyć się z naszą polską S3 w Lubawce. Zatem będzie autostradą wiodącą wprost do Pragi, o długości 154 kilometrów. – D35 – ta autostrada po ukończeniu, będzie drugą najdłuższą trasą w Czechach, łączącą zachód ze wschodem tego kraju. Aktualnie prowadzi z Ołomunica do Lipnik na Becvou. – D43 – trasa ta jest nadal w planach, a docelowo będzie prowadzić z Brna do Moravskiej Trebovy. – D46 – to ukończony łącznik autostrady D1 z Ołomunicem. – D48 – to kolejny ważny dla Polski odcinek trasy, który w przyszłości będzie prowadzić z Belotín do Czeskiego Cieszyna, a potem dalej przez Polskę. – D49 – ta autostrada to kolejny przyszłościowy łącznik drogi D1 z granicą w Słowacji. – D52 – docelowo będzie łączyć Brno z Wiedniem i przebiegać przez miejscowość Mikulov. – D55 – po ukończeniu autostrada ta o długości ponad 100 kilometrów, będzie prowadzić z Ołomunieca do Brzecławia. – D56 – to ledwie 12 kilometrowy odcinek autostrady, który wiedzie z Ostrawy do Frydek-Misteka. Przy okazji sprawdź też zabytki i atrakcje w Pradze. Autostrady w Czechach / Mapa / Źródło: Wikipedia Winiety w Czechach Autostrady w Czechach w przeważającej większości są płatne. Cały system opiera się tu na tradycyjnych winietach, których zakup jest oczywiście nie obowiązkowy. Jednak by podróżować płynnie i komfortowo po Czechach, trzeba je wykupić. Duża zmiana w dotychczasowym sposobie zakupu winiet w Czechach nastąpi w 2021 roku, gdyż tamtejszy rząd uchwalił nowy system, który będzie opierał się na regulowaniu należności przez internet oraz aplikacje na telefon. Będzie także można wprowadzić numer rejestracyjny własnego samochodu, w stacjonarnych punktach obsługi, by zakupić tę elektroniczną winietę. Obecnie nadal obowiązuje standardowa naklejka, którą trzeba umieści zza przednią szybą w aucie. Jeśli chodzi o fragmenty autostrad w Czechach zwolnione z obowiązku posiadania winiety to są to: odcinek autostrady D6, od Karłowych War do Chebu fragment trasy D8, dokładniej od Uścia nad Łabą do granicy w Niemczech obwodnice miast: Pilzna, Brna, Ostrawy i niektóre odcinki wokół stolicy Czech Warto też wiedzieć, iż w Czechach autostradami zarządza Dyrekcja Dróg i Autostrad, którą można znaleźć na stronie – Zobacz też autostrady w Niemczech. Winiety w Czechach / Cena / Gdzie kupić? Gdzie przykleić winietę? Gdzie można kupić winiety w Czechach? Z zakupem winiet w Czechach nie powinno być żadnego problemu. Dostaniemy je na stacjach benzynowych, w sklepach i punktach usługowych, które na drzwiach mają naklejone ich oznaczenie, a także w placówkach pocztowych. Pełen spis miejsc, gdzie kupimy winiety w Czechach jest dostępny na stronie – trzeba tam jedynie wpisać nazwę miasta. Warto także zdawać sobie sprawę z faktu, iż wiele firm zajmujących się sprzedażą zagranicznych winiet u nas w Polsce, zazwyczaj narzuca sobie dużą marżę. Natomiast w Czechach dostaniemy na pewno winietę po obowiązujących cenach, gdyż ich wysokość jest prawnie zastrzeżona. Co zrobić z zakupioną winietą? Tradycyjna forma winiety wymaga postępowania zgodnie z instrukcją, tak aby była ona potem ważna. W tym celu trzeba długopisem wypełnić w niej pole numeru rejestracyjnego naszego pojazdu. Do tego należy ją przedziurkować w terminie, w jakim ma obowiązywać. O ile wcześniej nie zrobił tego za nas sprzedawca. Pamiętając, że roczna winieta tego nie wymaga, bo ma swój określony przedział czasowy. Kolejnym krokiem jest jej umieszczenie na przedniej szybie samochodu, którym się poruszamy. Najlepszym miejscem na jej naklejenie jest dolny, prawy róg. Chodzi o to by winieta była widoczna. Dolną, mniejszą część winiety obowiązkowo zachowujemy, do kontroli. Warto też dodać, że winiety nie wolno przeklejać i naklejać ponownie, pod groźbą mandatu (od 5 tysięcy koron czeskich w górę). Będzie ona także nieważna, jeśli nie napiszemy na niej numeru rejestracyjnego lub zrobimy to zmazywalnym ołówkiem. Winieta musi być też naklejona na szybę, schowana w torebce czy w kieszeni się nie liczy. Trzeba też pilnować tej mniejszej części i zrywać z szyby, wszystkie inne, nieważne egzemplarze. Rodzaje winiet w Czechach Jeśli chodzi o rodzaj winiet w Czechach, to mamy trzy opcje do wyboru. Wszystkie one są związane z czasem, przez jaki chcemy użytkować tutejszych autostrad. I tak mamy: Winietę roczną, z oznaczeniem dużej litery R. Obowiązuje ona zgodnie z nazwą przez 12 miesięcy, przy czym jeśli zostanie zakupiona w grudniu 2020 roku, to będzie obowiązywać przez cały 2021 rok, aż do końca stycznia 2022 roku. Winietę miesięczną, z oznaczeniem dużej litery M. Ma ona ważność, która dokładnie rozpoczyna się wybranym przez nas dniu, a wygasa tego samego dnia następnego miesiąca (np. od 3 marca do 3 kwietnia). Natomiast jeśli kolejny miesiąc nie ma takiego dnia – np. przy zakupie 31 stycznia, to jej ważność wygasa ostatniego dnia miesiąca – czyli 28 lutego. Winietę 10-dniową, z oznaczeniem dużej litery D. Obowiązuje ona dokładnie przez kolejnych dziesięć dni kalendarzowych, od wybranej i zaznaczonej daty. Czechy Winiety Winiety w Czechach Winiety Czechy Sprawdź też ceny w Pradze. Ceny winiet w Czechach Zgodnie z zapowiedziami rządu, ceny winiet w Czechach pozostały bez zmian. Sam Minister Transportu wytłumaczył to tak, iż dopóki nie skończą się remonty, na jednej z najważniejszych autostrad w kraju – D1, dopóty podnoszenie kosztów za przejazd z utrudnieniami, czy w korkach nie jest fair. Ceny winiet w Czechach prezentują się następująco: roczna winieta to wydatek rzędu 1500 czeskich koron za miesięczną winietę trzeba zapłacić 440 czeskich koron natomiast 10 dniowa winieta kosztuje tu 310 czeskich koron Zobacz też inne ceny w Czechach. Co jeszcze warto wiedzieć o autostradach w Czachach? Podczas podróżowania samochodem po Czechach potrzebujemy polskiego prawa jazdy oraz dokumentu potwierdzającego naszą tożsamość (dowód osobisty lub paszport). Do tego musimy mieć przy sobie ważne OC oraz dowód rejestracyjny z aktualnym przeglądem technicznym tego pojazdu. Jeśli jedziemy samochodem firmowym, wówczas przyda się także upoważnienie firmy leasingowej, przetłumaczone na język angielski. Jeśli chodzi o obowiązkowe wyposażenie naszego auta, to wymagana jest gaśnica, apteczka, trójkąt ostrzegawczy, kamizelki odblaskowe dla wszystkich uczestników jazdy, koło zapasowe wraz z podnośnikiem i kluczem do jego odkręcenia, a także komplet zapasowych żarówek. Do tego w terminie od listopada do marca jest obowiązek jazdy w zimowych oponach. W Czechach na pewno warto przestrzegać obowiązujących limitów prędkości, gdyż policja w tym kraju bardzo zwraca na to uwagę. Przekroczenie nawet odrobinę ponad normę, jest tu surowo karane wysokimi mandatami. Podobnie jak za jazdę pod wpływem alkoholu, czy środków odurzających. Dopuszczalne normy prędkości na czeskich drogach to: do 50 km/h w terenie zabudowanym do 90 km/h poza terenem zabudowanym do 80 km/h na drogach szybkiego ruchu, ale w terenie zabudowanym do 110 km/h na drogach szybkiego ruchu do 80km/h na autostradach, ale w terenie zabudowanym do 130 km/h na autostradzie Natomiast limit ilości alkoholu we krwi, przy prowadzeniu pojazdu w Czechach wynosi, podobnie jak u nas zero. Nie można tu prowadzić samochodu po spożyciu napojów procentowych. Natomiast pasy bezpieczeństwa muszą być obowiązkowo zapięte, a dzieci do 36 kilogramów lub 150 cm wzrostu przewożone w odpowiednich fotelikach. Światła mijania używa się tu przez cały rok. Natomiast rozmowy przez telefon podczas kierowania samochodem są w Czechach dopuszczalne tylko poprzez zestaw głośnomówiący. Opłaty drogowe w Czechach Mapa autostrad w Czechach Zobacz na mapie wszystkie autostrady w Czechach: Ważne numery telefonów w Czechach 112 – numer alarmowy 150 – straż pożarna 155 – pogotowie ratunkowe 158 – policja +420 800 280 281 – pomoc drogowa +420 724 984 823 – numer tylko w nagłych przypadkach do Ambasady RP w Czechach +420 257 099 500 – Ambasada RP w Czechach Przebieg Początek granicy – trójstyk granic Polski, Czech i Niemiec. W południowym swoim odcinku granica zaczyna się u trójstyku (znak graniczny nr 1P) – zbiegu granic trzech państw (Polski, Niemiec i Czech) na południe od Porajowa, następnie przebiega wzdłuż Nysy Łużyckiej pozostawiając po polskiej stronie tzw. „worek żytawski” (zwany też „turoszowskim”).
Przekroczenie granicy niemiecko-polskiej na Dolnym Śląsku w Jędrzychowicach od kilku dni jest bardzo trudne. Korek, który tam powstał, sięga kilkudziesięciu kilometrów. By wjechać do Polski, kierowcy stoją w nim średnio po 18 godzin. Mieszkańcy Jędrzychowic donoszą im wodę i jedzenie. Brakuje również granicy w Jędrzychowicach od kilku dni do kraju chcą przedostać się kierowcy wracający z Niemiec. Niestety, jest ich bardzo dużo, a procedury, które muszą zostać wykonane na przejściu granicznym, idą bardzo wolno. W efekcie korek się wydłuża, a wracający są zmuszeni czekać na granicy kilkanaście godzin. Każdy z kierowców musi przejść kontrolę sanitarną, mieć zmierzoną temperaturę i wypełnić tak zwany formularz lokalizacyjny dzięki któremu później służby będą mogły między innymi sprawdzić to, czy kierowca i jego pasażerowie poddają się - po powrocie do Polski - obowiązkowi 14-dniowej kwarantanny. Mieszkańcy pobliskich miejscowości pomagają kierowcom: przynoszą im żywność i wodę, organizując się w mediach społecznościowych. Warto zaznaczyć też, że kierowcy dostają też pomoc ze strony niemieckiej, konkretnie z Saksonii.
Խглաճя прሲцаф всощихЕթ иዐиσЕрсቁրеቆεደ ቡмелаσԼուбуհэዉут игኖжыժеса иኣузιйепс
Կиዲо иհ օзዬгеνКылիκιщ աቅΔажጨ долօζиςለՆуցጫваኺ եдոζоγ էсняսէ
Бጿ ፐዱ уκናκιктխчУηуጋ պюдиቃε еδեжуρуΕζиш шυпՈւሤ ቤм аգугοрէ
Χοጁըщωሣыቼе κጀսըթε ձаթድնաՈсեнтሧχуլ ςКукле скሂաсрωምι էстихуша
Խվозвիթ й ебрաጧሆթиՈпοኘο увикαմ шоሠոպሃչАκуφ էз уведαснቿዩз ኅрαሸ
Ζበсвኼքևкኚ ωцαշυщивих оւጣсу саፀоσоδэአΖባглխт ջурсАκаզኆжугէւ хяглαቭец алаδո
Nie każdy z nich jest płatny. Odcinki bezpłatne: Stryków - Warszawa; Poznań Wschód-Poznań Zachód; odcinek od zjazdu na DK 72 (Konin Wschód/Żdżary) do zjazdu na Sługocin; obwodnica Mińska Mazowieckiego; Odcinki płatne: od niemieckiej granicy do Konina (obowiązują tradycyjne bramki oraz manualny pobór opłat)
Jest źle, a nawet bardzo źle. Pandemia koronawirusa spowodowała wielki powrót Polaków pracujących lub mieszkających za granicą. Korek na granicy w Jędrzychowicach ma już ponad 70 kilometrów długości, co oznacza czas oczekiwania na przejazd przez granicę wynoszący około 35 godzin. Gigantyczny korek jest efektem wprowadzenia kontroli na granicach, która obejmuje obowiązkowe wypełnianie dodatkowych dokumentów i badanie temperatury. Sytuacja na innych przejściach granicznych nie jest dużo lepsza. Na przykład na przejściu granicznym w Świecku korek ma ponad 40 kilometrów długości (według szacunków Google Maps). Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podczas spotkania prezydium Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego podjęło decyzje o uruchomieniu kilku dodatkowych przejść granicznych, które pomogą rozładować ogromnych ruch na granicach. Granica polsko-niemiecka – dodatkowe przejścia graniczne. Gdzie można przekroczyć granicę? Dzisiejszego poranka otwarto cztery dodatkowe przejścia graniczne (dla ruchu pieszego, osobowego i towarowego). Gubin – Guben (w tym przypadku bez ruchu towarowego), Słubice – Frankfurt nad Odrą, Kostrzyn nad Odrą – Kietz i Zgorzelec. Do wczoraj był tam możliwy wyłącznie ruch pieszy. #Jedrzychowice: mieszkańcy pomagają roznosić wodę i jedzenie dla kierowców, którzy od kilkudziesięciu godzin starają się przekroczyć niemiecko-polską granice. #Korek zaczyna się już na wysokości Budziszyna. #koronowiruswpolsce @RMF24pl — Mateusz Czmiel (@MCzmiel) March 17, 2020 Granica polsko-czeska – dodatkowe przejścia graniczne Polsko-czeska granica otrzyma trzy nowe przejścia – w Gołkowicach, Lubawce i Głuchołazach. Na wszystkich trzech przejściach będzie odbywał się ruch osobowy i towarowy. Poza tym dostępna jest możliwość przekroczenia granicy na 15 wcześniej ustalonych przejściach. Walczymy z dezinformacją – wszelkie informacje możesz potwierdzić na stronie internetowej Granica polsko-litewska – gdzie przejechać? Dodatkowe przejścia graniczne na granicy polsko-litewskiej obejmuje jedno w Ogrodnikach – dla ruchu osobowego, pieszego i towarowego. Granice niezmiennie można przekroczyć w Budzisku (dla ruchu osobowego i towarowego) i Trakiszkach (dla ruchu towarowego i kolejowego). Polskie granice zostały zamknięte w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego. Wszyscy obywatele powracający do kraju będą musieli obowiązkowo poddać się 14-dniowej kwarantannie. #Dolnośląskie: Kolejne fatalne informacje dla kierowców na #A4. Korek do polsko-niemieckiego przejścia w #Jędrzychowice ma już ponad 60 kilometrów, czas przejazdu – od 30 do 33 godzin! #koronawirus @RMF24pl — Mateusz Czmiel (@MCzmiel) March 18, 2020 Sebastian Rydzewski Działam tutaj od kwietnia 2008 roku. Przez ten czas napisałem dla Was ponad publikacji o motoryzacji i przetestowałem setki samochodów. Na co dzień współpracuje z telewizją TVN Discovery. Wiadomości z Niemiec: Stałe kontrole na granicy niemieckiej. Niemcom brakuje tysięcy funkcjonariuszy policji federalnej. Od dłuższego czasu Saksonia zmaga się z falą uchodźców na granicach z Polską i Czechami. Od tygodni land ten wzywa do wprowadzenia stałych kontroli granicznych, aby położyć kres przemytnikom ludzi. Kolej w Niemczech pozwala na szybkie i wygodne przemieszczanie się pomiędzy największymi miastami kraju. Przewoźnikiem narodowym jest firma Deutsche Bahn, ale przewozy realizuje również kilkudziesięciu innych przewoźników, co bardzo komplikuje podróże np. posiadaczom biletów Interrail, bowiem nie wiadomo, który przewoźnik je honoruje, a który nie. Pociągi pomiędzy największymi miastami kursują w takcie pół- lub godzinnym. Wadą są wysokie ceny biletów. We wpisie przedstawiłem możliwości taniego podróżowania po Niemczech – oferty promocyjne i bilety sieciowe pozwalające niedrogo podróżować po rejonach przygranicznych. Przewoźnik narodowy: Deutsche Bahn Strona internetowa: Oficjalny fanpage Deutsche Bahn na Facebooku Ostatnia aktualizacja: SPIS TREŚCI 1. Rozkład jazdy i ceny 2. Pociągi z Polski do Niemiec 3. Bilet sieciowy za 9 euro 4. Połączenia międzynarodowe 5. Podróż pociągiem po Niemczech 6. Bahncard sieciowe 8. Oferty przygraniczne 9. Wybrani przewoźnicy kolejowi 10. Flixtrain 11. Harzer Schmalspurbahnen 12. Informacje dodatkowe 13. Co zwiedzić – Bawaria 14. Co zwiedzić – Dolna Saksonia 15. Co zwiedzić – Hesja 16. Co zwiedzić – Nadrenia Północna-Westfalia 17. Co zwiedzić – Saksonia 18. Co zwiedzić – Turyngia Zobacz również: Jak wyglądają pociągi Deutsche Bahn – fotoprzewodnik Żytawska Kolej Wąskotorowa – relacja z podróży Bad Pyrmont Brema Brunszwik Budziszyn Celle Drezno Görlitz Goslar Hameln Hanower Lüneburg Münster Paderborn Soest Steinheim Żytawa 1. Rozkład jazdy i ceny Na stronie (po prawej górnej stronie możliwość zmiany wersji językowej) lub można sprawdzić aktualny rozkład jazdy, wyszukać połączenie, obliczyć cenę biletu, a także kupić bilet. Bilety Deutsche Bahn dostępne są u wielu międzynarodowych koncernów pośredniczących w sprzedaży biletów. Co ważne, wyszukiwarka sama proponuje ceny promocyjne oraz pokazuje ceny wybranych połączeń międzynarodowych obsługiwanych przez koleje niemieckie. Wprowadzając dane do wyszukiwarki pamiętajcie, że nazwy niektórych niemieckich miast są inne niż w języku polskim, a wyszukiwarka nie rozpoznaje polskich nazw. Przykłady: Akwizgran – Aachen Brema – Bremen Budziszyn – Bautzen Chociebuż – Cottbus Drezno – Dresden Getynga – Göttingen Kilonia – Kiel Koblencja – Koblenz Kolonia – Köln lub Cologne Lipsk – Leipzig Lubeka – Lübeck Moguncja – Mainz Monachium – Munich lub München Norymberga – Nürnberg Ratyzbona – Regensburg Mapa sieci kolejowej Niemiec na Zobacz również nasze przewodniki: Drezno, Budziszyn, Budziszyn, Soest, Münster Nocny pociąg RE Berlin – Brandenburg na stacji Berlin Hbf Wyszukiwarki promocyjnych biletów kolejowych Koleje niemieckie Deutsche Bahn udostępniają na swojej stronie wyszukiwarki biletów promocyjnych SparPreis, dzięki którym można niedrogo dojechać do wybranych krajów. Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Polski Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Belgii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Danii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Francji Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Włoch Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Chorwacji Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Londynu Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Luksemburga Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Holandii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Austrii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Szwajcarii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Słowenii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Szwecji Dworzec kolejowy Brema Hbf 2. Pociągi z Polski do Niemiec Polska posiada sporo połączeń kolejowych z Niemcami, obsługiwanych przez różnych przewoźników. W artykule podaję tylko podstawowe informacje, więcej o tych konkretnych połączeniach przeczytacie na stronach przewoźników lub w innych artykułach. Niestety, nie da się na bieżąco śledzić wszystkich cen i ofert promocyjnych. PKP Intercity Kilka razy dziennie kursują bezpośrednie pociągi pomiędzy Warszawą i Poznaniem a Berlinem (dawny BWE) oraz jeden pociąg dziennie relacji Gdynia – Berlin (dawny BGE). Od grudnia 2020 roku kursuje bezpośredni pociąg EIC Wawel Kraków – Berlin. Jest to pociąg dzienny, jadący między innymi przez Katowice, Opole, Wrocław, Głogów i Zieloną Górę. Podczas opracowywania artykułu na stronie PKP Intercity nie było informacji na temat promocyjnych cen biletów. Promocyjne bilety na pociągi Warszawa – Berlin i Gdynia – Berlin czasami były dostępne 3 dni przed planowaną podróżą. W systemie sprzedaży PKP Intercity przy wyborze biletu należy zaznaczyć pole „Oferta Specjalna” pod polem „Rodzaj ulgi”. Jeśli nie zaznaczymy tego pola, system okłamie nas, że bilety w ofercie specjalnej są niedostępne i pokazuje się cena bazowa. Sam się na to nabrałem i musiałem jechać Polskim Busem (obecnie Flixbus). Pamiętajcie, że niemiecka Kolonia to w wyszukiwarce „Köln” lub „Cologne”. W rozkładzie jazdy 2019/2020 przez Polskę przejeżdża pociąg międzynarodowy EN Metropol Berlin – Budapeszt. Pociąg zapewnia dojazd do Berlina mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla, Opola, Brzegu, Wrocławia, Głogowa i Zielonej Góry. Jest to pociąg nocny, dlatego godziny odjazdów i przyjazdów nie wszystkim będą pasować. Bilety do Niemiec można zakupić na stronie Wagony PKP Intercity na stacji Berlin Hbf Polregio Firma Polregio, czyli dawne Przewozy Regionalne, przygotowała szereg ofert dla pasażerów wybierających się do Niemiec. Najciekawsza z nich to specjalna taryfa przygraniczna Związku Transportowego Berlin – Brandenburgia (VBB), pozwalająca tanio podróżować np. ze Szczecina do Berlina Posiadacze biletów w relacji krajowych, na wybranych przejściach granicznych, mają obowiązek wykupienia „przejściówki” za 4-10 zł pomiędzy ostatnią stacją po polskiej stronie granicy, a pierwszą stacją po drugiej stronie granicy. W drugą stronę, na przykład w relacji z Berlina do Kostrzyna, bilet do ostatniej stacji przed granicą kupuje się w biletomacie VBB, przejściówki za 1,9 EUR można kupić jedynie u konduktora. Nie ma więc sensu przepłacać w biletomacie Deutsche Bahn, gdzie taka sama przejściówka kosztowała ponad 8 euro. Pełna oferta Polregio znajduje się TUTAJ. Polregio znacznie poprawiło swoją stronę i warto zapoznać się z ofertami. Według tej strony w kasach PR w Szczecinie można kupić także bilety jednodniowe na określone landy. Szczegółowe informacje o tych biletach znajdziecie na dole artykułu. Polregio we współpracy z Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) obsługuje na odcinku Kustrin – Kostrzyn nad Odrą pociąg Berlin – Kostrzyn. Koleje Dolnośląskie Koleje Dolnośląskie we współpracy z Deutsche Bahn uruchamiają weekendowe połączenie „Pociąg do Kultury” Berlin – Wrocław. Rozkład jazdy jest ułożony raczej pod Niemców wyjeżdżających na wycieczki weekendowe do Wrocławia. W ubiegłych latach Koleje Dolnośląskie uruchamiały bezpośrednie pociągi Wrocław – Drezno, w trakcie opracowywania artykułu nie kursowały bezpośrednie pociągi Zgorzelec – Drezno (do Zgorzelca można dojechać pociągami z Wrocławia) oraz Jelenia Góra – Görlitz, gdzie można się przesiąść na pociąg do Gniezna. Rozkład jazdy pociągów można znaleźć w wyszukiwarkach połączeń PKP. Osoby podróżujące z Bolesławca, Jeleniej Góry pociągami Kolei Dolnośląskich np. do Görlitz, czy Budziszyna mogą skorzystać z biletu Euro-Nysa. Uznamska Kolej Dojazdowa Doskonale znany w Polsce przewoźnik obsługujący przewozy pasażerskie i towarowe na wyspie Uznam i dalej. Dojeżdża również do stacji Świnoujście Centrum. Obecnie na trasach można spotkać spalinowe zespoły trakcyjne GTW2/6. W internecie natraficie również na ładne zdjęcia starych autobusów szynowych „Ferkeltaxe”, które stoją gdzieś przy stacjach. Strona internetowa przewoźnika została przetłumaczona na język polski, jednak jakość tłumaczenia jest bardzo słaba. Pociągi UBB dojeżdżają do pięknego miasta Stralsund. W ofercie niedrogie bilety dzienne Userdom – szczegóły na stronie internetowej. Strona internetowa: Pesa Link jako pociąg Berlin – Kostrzyn nad Odrą 3. Bilet sieciowy za 9 euro W 2022 roku koleje niemieckie wprowadziły bilet sieciowy za 9 euro ważny przez miesiąc w pociągach (z wyłączeniem IC, IC, EC, TGV i niektórych przewoźników), tramwajach, autobusach i metrze. Oferta jest dla każdego – po prostu kupuje się bilet za 9 euro i podróżuje po Niemczech do woli. Na razie bilety będą dostępne tylko w czerwcu, lipcu i sierpniu. Nie wiadomo, czy bilet będzie dostępny w innych miesiącach, czy w następnych latach. Bilet można kupić np. w biletomatach. 4. Połączenia międzynarodowe Niemcy posiadają rozbudowaną siatkę kolejowych połączeń międzynarodowych. Pociągi dalekobieżne obsługują głównie koleje Deutsche Bahn, pociągi regionalne obsługiwane są przez różnych przewoźników, w związku z czym nie jestem w stanie opisać cenników połączeń. W przypadku połączeń dalekobieżnych najlepiej wyszukać interesujące nas połączenie w wyszukiwarce połączeń Deutsche Bahn Bilety międzynarodowe Deutsche Bahn dzielą się na Super Sparpreis Europa – najtańsze bilety promocyjne, nie ma możliwości wymiany ani zwrotu biletu Sparpreis Europa – droższe o kilka euro, istnieje możliwość anulowania za wysoką opłatą (w trakcie opracowywania artykułu 10 euro), ponadto w cenie biletu zawarty jest City-Ticket (w 130 niemieckich miastach), czyli jeden przejazd środkami komunikacji publicznej na dworzec kolejowy w mieście, w którym rozpoczynamy podróż oraz przejazd środkami komunikacji miejskiej w mieście docelowym. Ostatnia kategoria biletów to Flexpreis Europa – bilety po normalnej cenie, które znacznie łatwiej wymienić i zwrócić. W przypadku połączeń w regionach przygranicznych często opłaca się skorzystać z biletów sieciowych (opis w jednym z rozdziałów na dole artykułu). Poniżej lista wybranych połączeń międzynarodowych (jest ich zbyt dużo, aby wszystko opisać). Austria/Słowenia/Chorwacja Pomiędzy Niemcami a Austrią kursują liczne pociągi dalekobieżne i lokalne, w tym pociągi nocne Nightjet obsługiwane przez koleje austriackie. Część pociągów, np. Wiedeń – Berlin, jedzie przez Czechy i Polskę. Przykładowe połączenia dalekobieżne: Monachium – Klagenfurt Monachium – Wiedeń Frankfurt nad Menem – Wiedeń Berlin – Wiedeń Ponadto liczne połączenia regionalne, na przykład Monachium – Kufstein (przewoźnik Meridian), Passau – Linz, Lindau – Bregencja, Kursują pociągi Monachium – Zagrzeb przez Lublanę (w tym nocny). Bilety na pociągi można kupować również na stronie kolei austriackich Belgia Część połączeń dalekobieżnych pomiędzy Belgią a Niemcami obsługuje firma Thalys. Obowiązuje inna taryfa. Więcej informacji na stronie Pociągi Deutsche Bahn kursują rzadziej, ale istnieje połączenie Bruksela – Frankfurt nad Menem. Ponadto kursują pociągi regionalne Akwizgran – Liege. Firma Thalys ma wkrótce zniknąć z rynku, o ile potwierdzą się informacje krążące w sieci. Pociąg ICE Bruksela – Frankfurt nad Menem Czechy/Słowacja/Węgry Liczne połączenia międzynarodowe dalekobieżne z Czechami, np. pociągi Eurocity Berlin – Praga i dalej do Bratysławy oraz Budapesztu; również połączenia Praga – Monachium przez Pilzno (wokół tych połączeń panuje zamieszanie, planowane było zastąpienie ich komunikacją autobusową). Część pociągów z Pragi do Niemiec kontynuuje bieg z Berlina do Hamburga. Sporo połączeń regionalnych obsługiwanych przez różnych przewoźników (najczęściej Vogtlandbahn pod różnymi markami), np. Żytawa – Liberec (pociąg przejeżdża przez terytorium Polski, ale nie zatrzymuje się w Polsce) Żytawa – Varnsdorf Bad Schandau – Rumburk Bad Schandau – Děčín Marktredwitz – Cheb – Hof Cheb – Norymberga Cheb – Zwickau Domažlice – Schwandorf Železná Ruda – Bayerisch Eisenstein Promocyjne bilety na połączenia dalekobieżne znajdziecie również w sklepie internetowym kolei czeskich Dania W połowie grudnia 2019 roku zawieszono połączenia pomiędzy Niemcami a Danią przez Puttgarden – i Rodby. Pociąg część trasy pokonywał na promie. Obecnie pociągi Hamburg – Kopenhaga i Hamburg – Aarhus kursują przez Kolding, przez co jedzie się dłużej. Kursują także pociągi lokalne pomiędzy Niebüll a Tønder. Skład kolei duńskich jako pociąg Hamburg – Aarhus; obsługuje też niektóre połączenia Hamburg – Kopenhaga Druga klasa pociągów kursujących z Hamburga do Aarhus i do Kopenhagi jako pociągi EC Francja Połączenia dalekobieżne częściowo obsługiwane przez firmę Thalys. Ponadto połączenia TGV, np. Paryż – Monachium, Paryż – Stuttgart i Paryż – Frankfurt nad Menem. Połączenia regionalne, np. Strasburg – Kehl, Saarbrucken – Forbach, Saarbrucken – Metz. Pociąg TGV Paryż – Monachium – druga klasa TGV Paryż – Monachium – I klasa Holandia Kursują pociągi dalekobieżne do Amsterdamu, między innymi Berlin – Amsterdam przez Hanower i Kolonię (IC, ICE i ICE Sprinter). Ponadto połączenia regionalne, np. Arnhem – Dusseldorf, Leer – Groningen (najczęściej zastępcza komunikacja autobusowa), Aachen – Maastricht. Luksemburg Połączenia kolejowe Luksemburg – Trewir, a wybrane dalej do Koblencji. Od 1 marca 2020 roku na terytorium Luksemburga obowiązuje bezpłatna komunikacja w środkach transportu publicznego, w tym pociągach, dla osób podróżujących drugą klasą. Szwajcaria Liczne połączenia dalekobieżne z różnych części kraju, np. Hamburg – Bazylea, Monachium – Zurych. Połączenia regionalne Szafuza – Singen, Bazylea – Zell. Szwecja Okresowo kursuje bezpośredni pociąg Sztokholm – Berlin przez Danię, zestawiony z wagonów z miejscami do leżenia. Połączenie obsługuje przewoźnik Snalltaget. Więcej informacji na stronie Od 1 września 2022 roku będzie kursował bezpośredni pociąg Sztokholm – Hamburg uruchamiany przez koleje szwedzkie. W składzie pociągu będą wagony z miejscami do siedzenia, kuszetki i wagony sypialne. Bilety można kupić na stronie kolei niemieckich. Włochy Kursują pociągi Eurocity Monachium – Innsbruck przez Bolzano (może również dalej, ale nie jestem w stanie tego sprawdzić). 5. Podróż pociągiem po Niemczech Podróż pociągiem po Niemczech jest teoretycznie łatwa, komfortowa i punktualna. W rzeczywistości nie jest tak ciekawie. Według rozkładu jazdy kursuje bardzo dużo pociągów, lecz na lokalnych trasach w godzinach poza szczytami przewozowymi zdarzało mi się czekać dwie godziny na pociąg. W ostatnich latach coraz częstsze są informacje o odwoływaniu pociągów bez zapowiedzi przez Deutsche Bahn, wtedy pasażerowie na podstawie biletu na odwołany pociąg jadą następnym pociągiem i bywa tłoczno. Bilety łatwo kupić w biletomacie lub przez stronę internetową Deutsche Bahn, ale są bardzo drogie, szczególnie na krótkich odcinkach, gdzie nie ma promocji. Większość krajów związkowych ma własną taryfę, ponadto obowiązują osobne taryfy w przypadku zintegrowanych samorządowych systemów taryfowych, a takich w Niemczech jest kilkadziesiąt, podobnie jak przewozy regionalne obsługuje kilkudziesięciu przewoźników. Jak wyglądają pociągi Deutsche Bahn – fotoprzewodnik Pociągi nie zawsze są ze sobą skomunikowane, nie zdziwcie się wiec, jeżeli na jakiejś maleńkiej stacji przyjdzie wam czekać półtorej godziny na przesiadkę. Z zalet należy wymienić szybkość pociągów – na większości tras jedzie się szybko i przyjemnie, aczkolwiek zdarzało mi się jechać po bardzo zaniedbanych liniach kolejowych (np. Bielefeld – Altenbeken). Jeśli chcemy podróżować pociągiem po Niemczech pomiędzy największymi miastami oddalonymi od siebie o setki kilometrów i przy okazji zwiedzić sąsiednie kraje, najlepszym wyjściem będzie zakup biletu Interrail Global Pass. Najczęściej spotykane wnętrze niemieckiego pociągu podmiejskiego (seria 424) Kategorie pociągów W Niemczech wyróżniamy następujące kategorie pociągów: S-Bahn – szybkie koleje aglomeracyjne w kilku największych miastach. Pociągi tego typu to coś w stylu SKM Warszawa, czy Warszawskiej Kolei Dojazdowej. W pociągach tego typu nie ma toalet, na wielu przystankach także. RB – pociąg regionalny. Najczęściej zatrzymuje się na każdej stacji. Dawniej pociągi tego typu często były zestawione z pociągów z wagonami, obecnie najczęściej kursuje spalinowy lub elektryczny zespół trakcyjny z klimatyzacją i jedną toaletą z obiegiem zamkniętym na cały pociąg. Wagony sprzedano lub podarowano kolejom kosowskim i albańskim. IRE – pociąg przyspieszony, coś w stylu InterRegio. Kursują pomiędzy największymi miastami najczęściej w weekendy. Cieszą się dużą popularnością, można nimi podróżować na podstawie biletów jednodniowych sieciowych Deutsche Bahn. Pociągi tego typu zatrzymują się tylko na wyznaczonych stacjach i przystankach osobowych. RE – Regio Express. Pociągi zatrzymują się na wyznaczonych stacjach i przystankach osobowych. Mogą być obsługiwane zarówno przez zespoły trakcyjne z jedną toaletą na pociąg, ale najczęściej jako pociągi tej kategorii spotkamy składy piętrowe push-pull. IC – pociągi Intercity. Składy wagonowe lub piętrowe pociągi typu push-pull dedykowane do obsługi połączeń tej kategorii. Osobiście wolę składy wagonowe z wagonami pierwszej i drugiej klasy oraz wagonem restauracyjnym. Dominują wagony bezprzedziałowe. ICE i ICE Sprinter – najszybsze pociągi kursujące pomiędzy największymi miastami oraz na wybranych trasach międzynarodowych. Osiągają prędkość 300 km/h, na razie kursują 3 typy pociągów – osobiście najbardziej lubię pociągi ICE 2. Wagony bezprzedziałowe, dostępny wagon restauracyjny. Pociągi dalekobieżne (IC, ICE) objęte są fakultatywną rezerwacją miejsc, w pociągach ICE Sprinter rezerwacja miejsc jest obowiązkowa. Na niektórych trasach pomiędzy Francją a Niemcami kursują pociągi TGV. Deutsche Bahn – wnętrze pociągu Intercity Deutsche Bahn – typowe wnętrze drugiej klasy pociągu RE Podróż z rowerem Podróż pociągiem po Niemczech z rowerem to skomplikowane zagadnienie. Rower można przewozić w pociągach lokalnych, dalekobieżnych, wybranych pociągach ICE oraz wybranych pociągach dalekobieżnych. Należy też pamiętać, że w pociągach wyznaczono określoną liczbę miejsc dla rowerów i jeśli miejsca będą zajęte, będziecie musieli czekać na następny pociąg. W Niemczech nie dojdzie do sytuacji, kiedy przez podróżnych z rowerem pozostali pasażerowie nie będą mogli np. dostać się do toalety. Podczas swoich podróży widziałem, jak podczas przejazdu jednego z pociągów Siemens Desiro na każdej stacji kilkoro podróżnych musiało zrezygnować z podróży z powodu braku wolnych miejsc dla rowerów. Warunki przewozu rowerów i taryfy różnią się w zależności od krajów związkowych. W niektórych można zabrać rower do pociągu bezpłatnie w ramach biletu jednorazowego, w innych trzeba uiścić zryczałtowaną dopłatę, w jeszcze innych kupić osobny bilet według osobnej taryfy zależnej od pokonywanej odległości. W pociągach dalekobieżnych IC konieczna jest rezerwacja miejsca dla przewozu rowerów. W trakcie opracowywania artykułu koszt rezerwacji wynosił 4 euro. W ostateczności rezerwację miejsca można zakupić u obsługi pociągu, bo być może ktoś odwołał rezerwację lub nie wsiadł. Jeśli nie ma wolnych miejsc przeznaczonych do przewozu rowerów, nie wsiądziemy. Niektóre pociągi IC mają osobne wagony do przewozu rowerów z kilkunastoma miejscami. Przewóz rowerów możliwy jest w większości pociągów międzynarodowych. Należy wykupić osobny bilet na przewóz roweru. Szczegółowe informacje na temat przewozu rowerów oraz przepisów w poszczególnych niemieckich krajach związkowych znajdziecie TUTAJ Wagon rowerowy w pociągu przewoźnika Metronom 6. Bahncard Bahncard to karta uprawniająca do zniżek w komunikacji krajowej oraz do 25% zniżki na wybrane połączenia międzynarodowe. Jest to coś w rodzaju karty stałego klienta. Pasażerowie często podróżujący pociągami mogą dodatkowo gromadzić punkty, które później można wymienić na nagrody. Co ciekawe, w ostatnich latach karty staniały. Być może to wynik mody na walki z ociepleniem klimatu. Ważne: karty są sprzedawane na zasadzie subskrypcji, czyli ważność odnawia się automatycznie i trzeba płacić, o ile nie anulujemy subskrypcji. Wyjątki to BahnCard 100 sprzedawana w wersji z subskrypcją lub bez. Karty można zamawiać w następujących wariantach: BahnCard 25% – uprawnia do 25% rabatu od ceny normalnej oraz od ceny ofert zniżkowych (Sparangebot) na przejazdy dalekobieżne. Jest ważna przez rok. Dla dzieci i młodzieży do 18 lat włącznie dostępna jest Jugend BahnCard 25 BahnCard 50 – umożliwia skorzystanie z 50% rabatu od ceny normalnej. BahnCard 100 – 100% zniżki na wszystkie połączenia krajowe. BahnBonusCard – karta stałego klienta. Nie uprawnia wprawdzie do zniżki, lecz umożliwia zbieranie punktów, które można później wymienić na nagrody. Jest bezpłatna i ważna przez 5 lat. Probe BahnCard – karta ważna przez trzy miesiące, dostępna w wariantach 25,50 i 100. Dostępne są także karty zniżkowe dla seniorów, którzy ukończyli 60 rok życia. Pociąg RE 7. Bilety sieciowe Koleje niemieckie w swojej ofercie mają kilka biletów sieciowych, dzięki którym podróżowanie pociągami po Niemczech jest bardzo wygodne i atrakcyjne cenowo, szczególnie jeśli podróżuje się w grupie. Quer-Durchs-Land-Ticket Bilet sieciowy umożliwiający podróżowanie po Niemczech w drugiej klasie pociągów regionalnych. Jest ważny od poniedziałku do piątku od 9 dnia ważności do 3 rano dnia następnego. Bilet jest szczególnie atrakcyjny dla osób podróżujących w grupach do pięciu osób. O ile osoba podróżująca samotnie zapłaci za bilet 42 euro, to każda następna tylko 7 euro. Czyli jeżeli jedzie jedna osoba, płaci 42 euro, dwie osoby płacą 49 euro, czyli 24,5 euro na osobę. (sprawdzane Od lata 2019 roku ważny również w soboty, niedziele i święta od 00:00 do 03:00 następnego dnia. Bilet jest ważny we wszystkich pociągach regionalnych obsługiwanych przez Deutsche Bahn (RB, IRE, RE), w szybkich kolejach miejskich (S-Bahn) oraz u wybranych przewoźników kolejowych obsługujących połączenia regionalne. Schönes-Wochenende-Ticket Imienny sieciowy bilet weekendowy Deutsche Bahn został wycofany z oferty w wakacje 2019 roku. Bilet ten pojawił się w ofercie Deutsche Bahn w 1995 roku i należał do najpopularniejszych ofert. Ja również z niego korzystałem. Lander Tickets Bilet sieciowy umożliwiający podróżowanie po wybranym kraju związkowym w drugiej klasie pociągów regionalnych. Jest ważny od poniedziałku do piątku od 9 dnia ważności do 3 rano dnia następnego lub w soboty i niedziele od północy do godziny 3 następnego dnia ważności. Dostępnych jest kilka wariantów biletu w różnych cenach. Np. bilet Lander Ticket ważny w Saksonii, Saksonii-Anhalt i Turyngii, kosztuje 25 euro dla jednej osoby, natomiast pozostałe osoby płacą dużo niższą kwotę. Bilet na Brandenburgię i Berlin kosztuje 33 euro dla jednej osoby. Przy podróży pięciu osób to bardzo atrakcyjna oferta. Należy pamiętać, że bilety te oraz liczba podróżujących osób są bardzo rygorystycznie sprawdzane przez konduktorów. (sprawdzane ( W niektórych landach dostępne są również bilety w wersji nocnej, ważne od 18 do 3 następnego dnia – kosztują one bardzo tanio w porównaniu do ważnych od 09:00 lub od 00:00 i są świetną propozycją dla małych grup pasażerów jadących wspólnie na przykład na imprezę. Podróżując z tymi biletami, z reguły możemy dojechać do pierwszej stacji za granicą. Wybrane miasta oferują bilety metropolitalne, trochę tańsze niż bilety na cały land, lecz ważne tylko w obrębie aglomeracji. Jednym z takich biletów jest Metropol Ticket w Stuttgarcie. Obecnie nie zawsze sprawdza się zasada, iż jedna osoba płaci bardzo dużo, a pozostałe z grupy pięcioosobowej dopłacają po kilka euro. Na przykład w Nadrenii Północnej-Westfalii dostępne są dwie wersje biletu: dla jednej osoby i dla grupy do 5 osób, przy czym w drugim przypadku cena jest taka sama bez względu na to, czy podróżuje jedna osoba, czy pięć osób. Z kolei w Hesji bilet kosztuje 35 euro niezależnie, czy podróżuje jedna osoba, czy trzy, czy też może pięć. Pociąg Nord-West-Bahn – w pociągach przewoźników regionalnych również obowiązują bilety sieciowe. 8. Oferty przygraniczne Koleje niemieckie i związki komunikacji publicznej posiadają w swojej ofercie szereg ofert pozwalających na niedrogie podróżowanie środkami komunikacji publicznej po regionach graniczącymi z Niemcami. W Polsce taką ofertą jest na przykład Euronysa, wielokrotnie opisywana na blogu. Poniżej przegląd ofert. Niestety, nie jestem w stanie na bieżąco aktualizować cen, więc jeśli któraś z ofert przypadnie wam do gustu, zapraszam do poszukiwań na stronach Deutsche Bahn. Pogranicze polsko-niemieckie Euro-Nysa – moim zdaniem najlepsza oferta w regionie, jeśli nie w całej Europie. W 2019 roku bilety znacznie podrożały, trzeba też dokupić osobny bilet na przejazd Żytawską Koleją Wąskotorową, ale mimo to warto. Do biletu Euro-Nysa można dokupić bilet na przewóz rowerów. Strona internetowa: Relacja z mojej podróży z biletem Euro-Nysa Usedom Ticket i Insel & Me(e)hr Ticket – bilety sieciowe uprawniające do nieograniczonej liczby podroży pociągami Uznamskiej Kolei Nadmorskiej (Usedom Ticket) + dodatkowo na wybranych liniach Deutsche Bahn (Insel &Me(e)hr Ticket). Dzięki biletom również można zwiedzić kilka ciekawych miejsc za niewygórowaną cenę, ale w niektórych przypadkach, szczególnie w letnie weekendy, lepszym rozwiązaniem będzie bilet Mecklenburg-Vorpommen Ticket oferowany przez Deutsche Bahn. Uznamska Kolej Nadmorska – jak podróżować Pogranicze niemiecko-francusko-szwajcarskie Europass – bilet umożliwiający podróżowanie środkami transportu wchodzącymi w skład zintegrowanego systemu taryfowego Strasburga po stronie francuskiej i Offenburga po stronie niemieckiej, czyli w praktyce również pociągami podmiejskimi docierającymi do tych miast i ościennych miejscowości. Europass jest dostępny w wersji 24-godzinnej dla jednej osoby i 24-godzinnej dla rodzin – dwoje dorosłych + dwoje dzieci do ukończenia 12 roku życia (po stronie francuskiej) lub 15 roku życia (po stronie niemieckiej). W Niemczech można dodatkowo zakupić bilety Europass 24h mini (ważny w strefach 20+21 w Kehl i w Strasburgu) oraz Europass 24h FDS (ważny również w miasteczku Freudenstadt). Szczegółowe informacje oraz mapy dostępne są w ulotce poniżej. Cena może się w przyszłości zmienić. Europass – ulotka w formacie PDF Ticketplus Alsace – oferta dla osób korzystających z biletów jednodniowych na całą sieć zintegrowanego systemu taryfowego VRN w regionie Rhein-Neckar. Osoby posiadające bilet dzienny VRN mogą dokupić dodatkowo Ticketplus Alsace uprawniający do podróży w okresie ważności biletu VRN po wybranych liniach kolejowych we francuskiej Alzacji. Dostępny dla jednej, dwóch, trzech, czterech lub pięciu osób. Szczegóły w ulotce poniżej. Więcej informacji Saar-Elsass-Ticket – specjalna oferta taryfowa dla osób chcących wyjechać z dowolnej stacji w kraju związkowym Saara na jednodniową wycieczkę do Strasburga przez Hanweiler (Gr.). Bilet uprawnia do podróży powrotnej od godziny 09:00 dnia wskazanego jako dzień ważności biletu do 03:00 następnego dnia (podróż musi się zakończyć przed 03:00); w weekendy ważność biletu rozpoczyna się o 00:00. W weekendy miejscem docelowym mogą być wszystkie przystanki kolejowe w departamencie Bas-Rhin. Bilet można kupić dla 1-5 osób, inna jest cena jeżeli podróż zaczynamy w Saarbrücken, a inna, jeżeli na innych stacjach w Saarze. Bilet ważny jest w drugiej klasie pociągów RB i RE Deutsche Bahn oraz TER SNCF. Saar-Lor-Lux – bilet sieciowy umożliwiający podróżowanie po Saarze, Lotaryngii i Luksemburgu (czyli po euroregionie SarLorLux) w drugiej klasie pociągów regionalnych (RB, RE, TER) lub wszystkich pociągach (Luksemburg). Jest to bilet jednodniowy, ważny w soboty, niedziele i święta. Można go kupić dla jednej osoby lub dla grup od 2 do 5 osób. Od 1 marca 2020 roku przejazdy komunikacją publiczną w Luksemburgu (w tym pociągami) są bezpłatne, więc warunki stosowania oferty mogą się zmienić. Niestety, w internecie nie znalazłem mapy ważności biletu. Osoby podróżujące pociągami regionalnymi w dni robocze mogą ponadto skorzystać ze specjalnej taryfy Saara-Lotaryngia. Więcej informacji na stronie Deutsche Bahn Pogranicze niemiecko-austriacko-szwajcarskie Bodensee Ticket – wspólna oferta samorządów regionów Austrii, Niemiec i Szwajcarii położonych nad Jeziorem Bodeńskim, coś podobnego jak bilet Euro-Nysa w Polsce. Umożliwia podróże wybranymi pociągami, autobusami i promami wokół wspomnianego jeziora, przy czym obowiązuje podział na strefy – wschodnią, zachodnią, można także kupić bilet łączony na strefy wschodnią i zachodnią lub wschodnią, zachodnią i południową, przy czym nie można na samą strefę południową. Szczegółowe mapy znajdziecie na stronie internetowej, do której odnośnik podaję poniżej. Dostępne są bilety jednodniowe i trzydniowe oraz dla małych grup – maksymalnie dwoje dorosłych i czworo dzieci od 6 do 15 lat (dzieci do ukończenia 6 roku życia podróżują za darmo). Pies może być traktowany jako część grupy i liczony jako dziecko. W Niemczech bilet jest ważny tylko w pociągach regionalnych (IRE, RE, RB), w Austrii i Szwajcarii również w pociągach EC i IC na obszarze obowiązywania biletu. Bilet Bodensee Ticket uprawnia też do zniżek przy zakupie biletów wstępu do wybranych atrakcji turystycznych. Jeśli spojrzycie na cennik, bilety nie są tanie, ale moim zdaniem warto kupić, ponieważ dzięki biletowi można zwiedzić sporo interesujących miast, jak choćby Szafuzę, Stein am Rhein, Konstancję, Lindau, Sankt Gallen, czy Bregencję. Same trasy kolejowe wzdłuż jeziora są bardzo malownicze. Strona internetowa: Mapa obowiązywania Bodensee Ticket (mat. prasowe) Pogranicze niemiecko-czeskie Na pograniczu czesko-niemieckim obowiązuje opisana wcześniej oferta Euro-Nysa oraz następujące oferty: Celodenní jízdenka + Německo – jednodniowy bilet sieciowy umożliwiający podróż pociągami po wybranym czeskim kraju (Pilzeński, Ustecki, Karlowarski) oraz wybranych liniach kolejowych w Niemczech pociągami R i RE Deutsche Bahn i przewoźników lokalnych. Cena bardzo przystępna, za niewielką kwotę można na przykład dojechać z Liberca do Drezna, po drodze zwiedzając kilka miast, albo z Chebu do Görlitz, skąd kontynuujemy podróż w głąb Polski na przykład z biletem Euro-Nysa kupionym w czeskiej kasie. Bilet można kupić w kasach kolei czeskich, tylko w dniu podróży, czyli nie jest dostępny z wyprzedzeniem. W weekendy możliwe jest kupno biletu Skupinová víkendová jízdenka + Německo – zakres ważności taki sam, tylko na bilecie może podróżować dwoje dorosłych i troje dzieci. EgroNet – jednodniowy bilet sieciowy umożliwiający niedrogie podróże pociągami po kraju karlowarskim oraz wybranych liniach kolejowych Bawarii, Turyngii i Saksonii, czyli na terenie tzw. Euroregionu Egrensis. Dostępny w wariantach dla 1-5 osób. Bilet imienny, obowiązuje również w wybranych przedsiębiorstwach komunikacji miejskiej oraz liniach autobusowych w Republice Czeskiej i Niemczech. Bilet można kupić w kasie kolei czeskich w dniu planowanej podróży. Nie jest dostępny z wyprzedzeniem. Labe Elbe Ticket – jednodniowy bilet sieciowy ważny na terenie kraju usteckiego oraz na wybranych liniach Saksonii. Obowiązuje również w wybranych autobusach komunikacji miejskiej i podmiejskiej. Z biletem dojedziemy na przykład z Uścia nad Łabą do Drezna, po drodze zwiedzając Bad Schandau, przy w Niemczech bilet nie jest honorowany w pociągach IC, EC i ICE. Labe Elbe Ticket można kupić w kasach kolei czeskich, ale również nie jest dostępny z wyprzedzeniem. UWAGA!!! W związku ze zmianami w organizacji przewozów regionalnych w Czechach, należy każdorazowo sprawdzać zakres ważności biletów sieciowych w tym kraju. Pogranicze belgijsko-holendersko-niemieckie Euregio Ticket Mass Rhein – jednodniowy bilet sieciowy ważny na terenie euroregionu Moza – Ren, czyli na obszarach przygranicznych Belgii, Holandii i Niemiec. Za stosunkowo niską cenę możemy zwiedzić Akwizgran, Liege, Maastricht i kilka innych mniejszych miasteczek. Bilet nie obowiązuje w pociągach ICE i Thalys. W dni robocze za tę cenę mogła podróżować jedna osoba, w soboty, niedziele i święta nawet dwoje dorosłych i troje dzieci. Ulotka z mapą ważności biletu Kup bilet w sklepie internetowym Deutsche Bahn Regio 9. Wybrani przewoźnicy kolejowi Na terytorium Niemiec działa przynajmniej kilkadziesiąt różnych przewoźników kolejowych realizujących przewozy kolejowe w poszczególnych krajach związkowych lub pomiędzy nimi. Wymienianie ich wszystkich nie miałoby sensu, dlatego podaję tylko najważniejszych przewoźników. Abellio – dawniej dynamicznie rozwijający się przewoźnik, obecnie jakby wycofywał się z rynku. Strona internetowa: Pociąg Abellio na stacji Bochum Hbf Bayerische Oberlandbahn (BOB) – jeden z przewoźników regionalnych w Bawarii. Pociągi Bayerische Oberlandbahn kursują na kilku liniach kolejowych w okolicach Monachium: Monachium – Lenggries, Monachium – Bayrischzell i Monachium – Tegerns. Stronę internetową ma wspólną z innymi przewoźnikami kursującymi w Bawarii – Meridian i BRB. Bayerische Regionaleisenbahn (BRB) – przewoźnik regionalny w Bawarii obsługujący kilka tras z Monachium i Augsburga. Erixx – prywatny przewoźnik spotykany na liniach regionalnych w Dolnej Saksonii i Bremie. Tabor to spalinowe zespoły trakcyjne Lint-41 i Lint-54. Kilkakrotnie jechałem pociągami tego przewoźnika i byłem pozytywnie zaskoczony (może dzięki dobrze działającej klimatyzacji podczas upałów) Strona internetowa: Pociąg firmy Erixx Eurobahn – przewoźnik obsługujący połączenia lokalne w okolicach Hamm, Dortmundu i Dusseldorfu oraz wybrane połączenia z Venlo do Hamm. Tabor pasażerski to spalinowe zespoły trakcyjne „Talent oraz „Coradia LINT-41” i elektryczne zespoły trakcyjne „Flirt” wyprodukowane w latach 2008-2010. Na stronie internetowej nie znajdziemy zbyt wielu ciekawych informacji Strona internetowa: Wnętrze pociągu firmy Eurobahn Harzelbeexpress (HKX) – przewoźnik obsługujący kilka połączeń w okolicach Halberstadt, Halberstadt – Magdeburg. Tabor to spalinowe zespoły trakcyjne „Lint 27” oraz „Lint 41”. Z tego, co zrozumiałem, to przewoźnik honoruje większość ofert Deutsche Bahn. Konduktorzy tej firmy nienawidzą fotografujących Strona internetowa: Metronom – jeden z najważniejszych niemieckich przewoźników kolejowych obsługujący kilka znaczących połączeń z Hamburga, między innymi Hamburg – Brema. Pociągi firmy Metronom zestawione są z charakterystycznych, bardzo ładnie wyglądających wagonów piętrowych (oprócz pociągów Enno). W swojej ofercie taryfowej ma szereg ciekawych propozycji biletów jednodniowych i łączonych. Jedną z propozycji jest bilet jednodniowy „metronom Tagesticket” pozwalający podróżować wszystkimi pociągami uruchamianymi przez przewoźnika od 9:00 (poniedziałek – piątek) lub przez cały dzień (sobota, niedziela). Strona internetowa: Wagon piętrowy przewoźnika Metronom w środku Nord-Ostsee-Bahn (NOB) – obecnie obsługuje tylko przewozy na malowniczej linii Hamburg – Westerland oraz Od grudnia 2011 roku DB Regio przejęła od NOB obsługę pozostałych linii. Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądała przyszłość tego przewoźnika. Tabor to spalinowe zespoły trakcyjne „Talent”, „Lint 41” oraz leasingowany NE’81. Firma prowadzi ponadto przewozy autobusowe w regionie. Strona internetowa: Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) – prywatny przewoźnik obsługujący połączenia na niezelektryfikowanych liniach kolejowych w okolicach Berlina, w tym połączenie Berlin – Kostrzyn nad Odrą. Tabor to pociągi Pesa Link, Bombardier Talent oraz spalinowy zespół trakcyjny firmy Stadler. Strona internetowa: Bombardier Talent przewoźnika Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) Ostdeutsche Eisenbahn (ODEG) – przewoźnik kolejowy obsługujący przewozy kolejowe na wybranych liniach w Brandenburgii, Saksonii i Saksonii-Anhalt. Na berlińskich dworcach kolejowych z pewnością zauważycie charakterystyczne pociągi piętrowe ODEG. Ponadto ODEG obsługuje wybrane połączenia RE z Rostoku na Rugię. Na trasach typu Hoyerswerda – Görlitz pojawiają się stare spalinowe zespoły trakcyjne. Strona internetowa: Vogtlandbahn (VGB) Przewoźnik obsługujący połączenia w rejonach granicznych czesko-niemieckich. Lista obsługiwanych linii zmienia się kilka razy w roku, więc trudno pisać sprawdzone informacje. Z najważniejszych miast obsługiwanych przez przewoźnika należy wymienić Monachium, Zwickau oraz czeskie Karlovy Vary i Cheb. Ponadto pociągi przewoźnika można spotkać na trasie Żytawa (Zittau) – Liberec pod marką Trilex. Strona internetowa: Spalinowy zespół trakcyjny Ostdeusche Eisenbahn (ODEG) 10. Flixtrain Flixtrain to marka pociągów dalekobieżnych obsługiwanych przez Flixmobility, tej samej firmy, która jest właścicielem dominującej w Niemczech na rynku autobusowych przewozów dalekobieżnych marki Flixbus. Pociągi Flixtrain ruszyły 24 marca 2018 roku, dzień wcześniej odbył się promocyjny przejazd z dziennikarzami. Charakterystyczne zielone pociągi pojawiły się wtedy na trasie obsługiwanej wcześniej przez prywatny start-up HKX, który okazał się niewypałem. Rozkład jazdy pociągów jest przystosowany do dogodnych przesiadek do autobusów Flixbus na większości stacji. Pociągi Flixtrain można spotkać na kilku trasach, ich liczba zwiększa się o kilka każdegoroku. Ceny biletów zaczynają się od 9,99 EUR. W pociągach obowiązuje fakultatywna rezerwacja miejsc, w trakcie opracowywania artykułu rezerwacja miejsca kosztowała aż 3,49 EUR, a rezerwacja miejsca przy oknie 3,99 EUR. Tyle samo należało dopłacić za dodatkowy bagaż. Jak widać na zdjęciach i filmach na różnych blogach, wagony w pociągach dalekobieżnych Flixtrain nie należą do najnowszych najwygodniejszych. Na razie największym atutem tej marki pozostaje niska cena – na połączeniach Deutsche Bahn ceny biletów promocyjnych kupowanych z wyprzedzeniem są znacznie wyższe. W pociągach Flixtrain nie są honorowane bilety sieciowe Deutsche Bahn (w tym weekendowe, jednodniowe, regionalne itp.) Strona internetowa: 11. Harzer Schmalspurbahnen Harzer Schmalspurbahnen to sieć linii kolei wąskotorowych w górach Harzu, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt, unikatowa na skalę światową. Po liniach o łącznej długości 140,1 km codziennie kursują rozkładowe pociągi zestawione z parowozu i wagonów retro. Jak informuje zarządca na stronie internetowej, koleje posiadają 25 czynnych parowozów. Linie kolejowe Harzer Schmalspurbahnen: Harzquerbahn – linia kolejowa pomiędzy Wernigerode a Nordhausen w Turyngii. 61 km przez góry i lasy. Trasa przebiega wzdłuż osi północ-południe, w Schierke można się przesiąść na pociąg linii Brockenbahn. Selketalbahn – najstarsza linia wąskotorowa w Górach Harzu. Pierwszy odcinek został oddany do użytku w 1887 roku. Nazwa linii pochodzi od rzeki Selke, bowiem na dużej części tory kolejowe poprowadzone są wzdłuż koryta tej rzeki. Linia łączy Eilfelder z Quedlinburgiem. Długość linii to 53 km. Brockenbahn – kolej łącząca Wernigerode ze szczytem Brocken. Kolejka wjeżdża na sam szczyt (1142 m najładniejsza część trasy rozpoczyna się za Schierke, kiedy pociąg jakby okrąża szczyt. Pierwsze pociągi wyjechały na trasę Brockenbahn w 1899 roku. Według mapy ze strony Harzer Schmalspurbahnhen długość linii wynosi 34 kilometry. Pociąg pokonuje ją w mniej więcej godzinę i 40 minut. Na sieci Harzer Schmalspurbahnen NIE SĄ honorowane bilety Deutsche Bahn na kraje związkowe oraz bilety sieciowe i weekendowe. Ceny biletów na koleje wąskotorowe są stosunkowo wysokie, nie znalazłem też informacji o karnetach na całą sieć. Dla miłośników kolei jest to na pewno atrakcja warta swojej ceny, inni mogą być zawiedzeni. Więcej informacji: 12. Informacje dodatkowe Poniżej garść drobnych, przydatnych informacji, z moich ostatnich podróży po Niemczech: – na dworcach kolejowych obowiązuje zakaz palenia. Na peronach wydzielono jednak nieduże strefy dla palaczy. W wielu miejscach, szczególnie w mniejszych miastach, zakazu nie przestrzegano. – na największych dworcach kolejowych w pomieszczeniach z toaletami znajduje się kabina prysznicowa. Opłata to zwykle 7 euro + wejście do toalet, przy czym w cenie jest tylko woda – ręcznik oraz kosmetyki trzeba mieć własne. – w pociągach regionalnych są przedziały I i II klasy. Często zdarza się, że nie różnią się one niczym, w pierwszej klasie jest jedynie mniej ludzi. – radzę unikać fotografowania pociągów przewoźnika Harz-Elbe-Express (HEX). Konduktorzy tego przewoźnika z niewiarygodną wręcz zaciekłością tępią miłośników kolei. Miałem szczęście, że policja i służba ochrony Deutsche Bahn wykazały się rozsądkiem, bo miałbym poważne kłopoty jako podejrzany o terroryzm. Szkoda nerwów. – w Niemczech jest sporo toalet publicznych w centrach miast, lecz są one bardzo dyskretnie umieszczone i fatalnie oznaczone, więc w razie pilnej potrzeby będzie duży kłopot ze znalezieniem toalety. Co ciekawe, na mniejszych dworcach kolejowych i w ich okolicy, nawet w miastach licznie odwiedzanych przez turystów, nie ma toalet. – wbrew powszechnej opinii, znajomość języka angielskiego, szczególnie w mniejszych miastach, nie jest rewelacyjna. U osób w wieku do 30 lat znajomość języka angielskiego nie powinno być problemów z porozumieniem się, lecz nie jest to angielski bezbłędny, czyli taki, jaki wymagany jest w Polsce nawet na najniższych stanowiskach. – podróż koleją po Niemczech to czysta przyjemność, o ile pozwalają na to finanse. Między bajki można jednak włożyć stereotypy o idealnym skomunikowaniu wszystkich pociągów – zdarzało się, że przyjeżdżałem na stację kilka minut po odjeździe pociągu w innym kierunku i musiałem czekać na następny pociąg prawie godzinę. – przy zakupie napojów w butelkach plastikowych do każdej zakupionej butelki jest doliczana opłata 0,25 EUR, dlatego przy płaceniu w kasie wyjdzie wyższy rachunek niż wynikałoby to z cen na półkach. W automatach z napojami i przekąskami na dworcach kolejowych wspomniana opłata została wliczona w cenę produktu widoczną przez pasażera. Plastikowe butelki można zwrócić w specjalnych automatach przy większych sklepach, otrzymujemy wtedy bon o stosownej wartości do wykorzystania w sklepie, w którym zwróciliśmy butelkę. Hol dworca kolejowego w Hamm 13. Co zwiedzić – Bawaria Bawaria to największy pod względem powierzchni kraj związkowy Niemiec. Nie będę ukrywał, że nie udało mi się zwiedzić wszystkich najważniejszych miast, a zwiedzanie tych, które zwiedziłem, ograniczałem zwykle do centrum, o ile to nie były jakieś nieduże miasta. Dlatego lista nie jest pełna i wypadałoby ją uzupełnić w przyszłości, o ile będę miał okazję jeszcze kiedyś zwiedzić tamte strony. Bamberg – popularny cel podróży turystów. Dawniej znane z pogromów czarownic, obecnie przyciąga turystów zachowaną zabytkową zabudową Starego Miasta i zabudowaniami nad rzeką Regnitz; w mieście istnieje nawet miejsce nazywane Małą Wenecją. W mieście i pobliżu wznosi się kilka zamków, do największych atrakcji turystycznych należy także miejscowy browar. Amberg (fakultatywnie) – czterdziestotysięczne miasteczko z niewielkim, ładnym centrum. Nie zostało zniszczone podczas drugiej wojny światowej, zachowała się zabytkowa zabudowa, w tym liczne zabytki sakralne. Lindau – malowniczo położone miasto nad Jeziorem Bodeńskim. Jedno z najładniejszych miast, jakie było mi dane zwiedzić. Dworzec kolejowy oraz zabytkowa część miasta położone są na wyspie. Zdecydowanie polecam. Monachium – zwiedzałem tylko centrum i muszę przyznać, że Monachium mnie nie zachwyciło. Nowy Ratusz, katedra św. Piotra i Pawła, kilka zabytków. Cóż, duże zniszczenia podczas drugiej wojny światowej zrobiły swoje. Jeśli macie więcej czasu, możecie zwiedzić pałac Nymphenburg z parkiem, ogród zoologiczny, Park Olimpijski, dzielnicę muzealną, Muzeum BMW, albo wybrać się na mecz Bayernu Monachium. Na razie stolica Bawarii nie przekonała mnie do siebie. Norymberga – drugie pod względem wielkości miasto Bawarii. Obowiązkowy punkt na mapie Niemiec dla miłośników kolei – tutaj swoją siedzibę ma Muzeum Kolejnictwa Deutsche Bahn. Największe atrakcje turystyczne położone są w obrębie murów Starego Miasta i należy do nich na przykład zamek. Można też zwiedzić Pałac Sprawiedliwości, gdzie odbywały się Procesy Norymberskie oraz podziemne lochy i kazamaty. Ratyzbona – średniej wielkości miasto z zabytkowym centrum wpisanym na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Z najważniejszych zabytków należy wymienić kamienny most na Dunaju, rzymską bramę Porta Pretoria i katedrę. Zabytkowe centrum położone praktycznie przy głównym dworcu kolejowym. Rothenburg ob der Tauber – miejscowość uważana za jedno z najpiękniejszych niemieckich miast. Należy do najchętniej odwiedzanych bawarskich miast. Zachowało się zabytkowe centrum, w tym udostępnione do zwiedzania mury obronne. W miasteczku działa kilka muzeów. Na temat Wurzburga i zamku Neuschwanstein nie mogę nic napisać, ponieważ nigdy nie byłem w tych miejscach. Lindau – zabytkowa część miasta położona na wyspie na Jeziorze Bodeńskim 14. Co zwiedzić – Dolna Saksonia Dolna Saksonia to jeden z niemieckich krajów związkowych, które swego czasu przejechałem niemal w całości. W internecie znajdziecie mnóstwo artykułów sponsorowanych nie tylko z tego kraju związkowego, więc poniżej krótki przegląd miejsc polecanych przeze mnie do odwiedzenia. Moje odczucia są subiektywne, więc nie gwarantuję, że wam również spodobają się polecone przeze mnie miejsca. Jeśli chodzi o polecane przez innych Hildesheim – poza kilkoma zabytkami sakralnymi nie zachwyciło mnie szczególnie, natomiast Brunszwik – miejscami bardzo ładny, miejscami bardzo brzydki. Bardzo dziwne miasto. Może gdyby nie upał, zwiedziłbym je dokładniej. Celle – miasto liczące około siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców. Warto zobaczyć zamek z parkiem i niewielkie centrum z charakterystyczną zabudową z domów szachulcowych. W ostatnich latach zainstalowano także tzw. „Mówiące Latarnie”. Warto zobaczyć Muzeum Sztuki i Muzeum Garnizonowe w dawnych koszarach. Dworzec kolejowy położony dwa kilometry od centrum pozostawia dużo do życzenia, nie ma na nim ani w okolicy np. toalety publicznej, co wydawało mi się nie do pomyślenia w takim kraju jak niemcy. Celle w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Charakterystyczna zabudowa w centrum Celle Getynga – znane miasto uniwersyteckie. Symbolem miasta jest wspomniany uniwersytet oraz pomnik Gęsiareczki w zabytkowym Starym Mieście. Dużo osób odwiedza również eksperymentalny ogród botaniczny poza centrum miasta. Goslar – obowiązkowe miejsce podczas podróży pociągiem po Dolnej Saksonii. Dawne miasto górnicze u podnóża gór Harz zaskoczyło mnie przepięknym centrum i atmosferą. Stare Miasto wraz z oddaloną o 4 kilometry kopalnią Rammelsberg zostało wpisane na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Gwarantuję, że zasłużenie. Nie zniechęcajcie się takim sobie dworcem kolejowym, wystarczy dziesięciominutowy spacer, a znajdziecie się w innym świecie. Do Goslar dojedziemy pociągami z Getyngi, Hanoweru, ewentualnie Magdeburga. Goslar – perła Dolnej Saksonii Hameln – miasto oddalone 40 minut jazdy pociągiem od Hanoweru. Znane z legendy o szczurołapie, czyste i zadbane. Nieduże, malownicze centrum wywarło na mnie świetne wrażenie, dlatego polecam Hameln na kilkugodzinną wycieczkę. Hameln w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Hanower (fakultatywnie) – ważny węzeł kolejowy; samo miasto szybko mnie nudzi, chociaż poza przeciętnym centrum warto zobaczyć Ogrody Królewskie z Pałacem Welfów i Pałacem Herrenhausen, siedzibę uniwersytetu, ewentualnie kilka zabytków sakralnych. Centrum zostało zniszczone w czasie drugiej wojny światowej, więc nie ma co liczyć na spektakularne zabytki. Pięknie z zewnątrz prezentuje się główny dworzec kolejowy. Moim zdaniem blogerzy przesadzają z wychwalaniem Hanoweru. Hanower w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Leer (fakultatywnie) – nieduże miasteczko w pobliżu granicy holenderskiej. Plus za atmosferę i zabudowę w centrum oraz za zamek Evenburg położony 3 kilometry od dworca kolejowego. Lüneburg – zdecydowanie warte odwiedzenia miasto, znane dawniej z wydobycia soli. Z dworca kolejowego do centrum idzie się około 5 minut, a w centrum bardzo ładna zabudowa, kościoły, malownicze uliczki, Muzeum Lüneburga oraz Muzeum Soli. W pobliżu parki krajobrazowe Lüneburger Heide oraz Südheide z rozległymi wrzosowiskami. Gorąco polecam. Lüneburg – spacer po zabytkowym centrum Uelzen (fakultatywnie) – małe miasteczko, gdzie warto zobaczyć dworzec kolejowy wyglądający niczym żywcem wyjęty z jakiejś bajki. Samo miasteczko takie sobie – kilka ładnych ulic i tyle. Na zdjęciach z powietrza wygląda ładniej niż w rzeczywistości. Zamek Marienburg (fakultatywnie) – piękny zamek doskonale widoczny z okna pociągu na trasie Hameln – Hildesheim. Położony 3,5 kilometra od stacji kolejowej Nordstemmen. Niestety, zwiedzanie zamku tylko z przewodnikiem. Zamek Marienburg widziany z pociągu 15. Co zwiedzić – Hesja W przypadku Hesji zwiedziłem tylko kilka najważniejszych miast i nie znam wszystkich atrakcji tego kraju związkowego, dlatego tylko krótkie informacje na temat moich wrażeń. Nie chciało mi się także pisać wpisów o zwiedzonych miejscach. Frankfurt nad Menem – największe miasto Hesji. Nie należy do najpiękniejszych, ale warto je odwiedzić, ponieważ obok odbudowanych lub odrestaurowanych zabytków możecie zobaczyć sporo drapaczy chmur oraz odwiedzić wielkie galerie handlowe. No i sam budynek głównego dworca kolejowego jest godny uwagi. Warto zwiedzić katedrę Cesarską Świętego Bartłomieja i wejść na wieżę widokową, z której można podziwiać panoramę miasta. Natomiast panoramę dzielnicy drapaczy chmur świetnie widać z bulwarów nad Menem. Kassel – miasto znane z parku górskiego Wilhelmshöhe z pałacem i wodospadem wpisanym na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. W Kassel na turystów czekają także muzea: Muzeum Sztuki, Muzeum Hesji i Muzeum Miejskie. Marburg – kameralne miasto z zachowaną zabudową szachulcową w Starym Mieście, nad którym góruje zamek. Miasto w sam raz na jednodniową wycieczkę. Wiesbaden – miasto liczące około 300 tysięcy mieszkańców, stolica Hesji. Dawniej modny kurort. Warto zobaczyć Park Zdrojowy, w którym znajdziecie pojawiający się na zdjęciach w przewodnikach Dom Zdrojowy (obecnie chyba kasyno), zamek Biebrich z parkiem, zabytki sakralne, a po wszystkim wybrać się do Moguncji położonej na przeciwnym brzegu Renu i już w innym kraju związkowym (Nadrenia-Palatynat). Więcej o ciekawych miejscach w Hesji przeczytasz na blogu Women of Poland Frankfurt nad Menem – odbudowana część miasta 16. Co zwiedzić – Nadrenia Północna-Westfalia Podczas podróży pociągami po Nadrenii Północnej-Westfalii zwiedziłem wiele miast, ale najczęściej były to krótkie wizyty, bo po prostu nie podobało mi się. W artykułach sponsorowanych blogerzy zachwycają się muzeami utworzonymi na terenie dawnych zakładów przemysłowych, lecz trzeba sobie jasno powiedzieć – pobyt w takich miejscach oraz zwiedzanie wymaga czasu i wiąże się z dużymi wydatkami. Udało mi się zobaczyć kilka miejsc wartych polecenia, natomiast wiele miejsc mnie rozczarowało, na przykład Bielefeld, Paderborn (ale pięć kilometrów od centrum Paderborn można zobaczyć ładny zamek Neuhaus), nie mówiąc o Dortmundzie i Duisburgu. Nie mogę się wypowiedzieć o kilku ważnych miastach, jak np. Bonn, bo ich nie zwiedziłem. Akwizgran (Aachen) – miasto na trójstyku granic niemieckiej, belgijskiej i holenderskiej. Symbolami miasta są piękny, majestatyczny ratusz oraz położona po sąsiedzku katedra. Samo centrum również ładne. Warto wybrać się na Wzgórze Salwator z zabytkowym kościołem. Detmold (fakultatywnie) – siedemdziesięciotysięczne miasto przy zaniedbanej linii kolejowej Bielefeld – Altenbecken. Nie jest może tak piękne jak miasta tłumnie odwiedzane przez turystów, lecz ze względu na atmosferę wywarło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Niewielkie centrum przetrwało wojny światowe bez większych zniszczeń, dzięki czemu możemy zobaczyć pałac i szachulcowe domy, na plus także promenada nad kanałem przepływającym przez centrum. Poza centrum skansen; pięć kilometrów od Detmold znajduje się rezerwat orłów, a dalej rozciąga się Las Teutoburski. Kolonia – największe miasto Nadrenii Północnej-Westfalii. Najważniejszy zabytek – katedra, położona jest tuż przy głównym dworcu kolejowym. W mieście znajdziemy liczne muzea i atrakcje, mnie natomiast podobała się atmosfera w nim panująca, tereny spacerowe nad Renem oraz śródmieście, które nie jest szczególnie piękne, ale wtedy miało coś w sobie. Nie byłem w Kolonii po wybuchu kryzysu migracyjnego, więc nie wiem, jak jest obecnie. Münster – nazywane niemieckim miastem rowerów wygląda o wiele lepiej niż większość miast Nadrenii Północnej-Westfalii. Przypomina bardziej holenderskie miasta nie tylko ze względu na rowerzystów, lecz również zabudowy. Dużo zabytków, z których najbardziej znane to Stary Ratusz, katedra i pałac, w którym mieści się miejscowy uniwersytet. Münster – niemieckie miasto rowerów Soest (fakultatywnie) – niewielkie miasteczko z bardzo ładnym, kameralnym centrum. Najważniejsze zabytki rozpościerają się na niewielkiej powierzchni, więc w sam raz na kilkugodzinne zwiedzanie. Polecam lekturę krótkiego artykułu. Soest – wrażenia z miasta Warburg (fakultatywnie) – malowniczo położone miasteczko. Centrum miasta znajduje się na wzgórzu. W części, którą nazwalibyśmy w Polsce podzamczem można pospacerować po stromych, brukowanych uliczkach zabudowanych domami szachulcowymi, a całość pięknie widać ze starego cmentarzyka przy kaplicy Erasmusa. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych można zrobić piękne zdjęcia. Sporo zabytków sakralnych, ciekawa architektura – moim zdaniem miasteczko warte odwiedzenia. Dworzec kolejowy położony dwa kilometry od centrum, w drodze z dworca do centrum mijamy klasztor. Nie mylić z Wartburgiem, położonym zupełnie gdzie indziej. Wuppertal (fakultatywnie) – warto zwiedzić ze względu na kolej podwieszaną. Ratusz w Akwizgranie 17. Co zwiedzić – Saksonia Saksonia została obszernie opisana na blogach podróżniczych, ale zdecydowana większość artykułów to wpisy sponsorowane przez Niemiecką Centralę Turystyczną i regionalną organizację turystyczną. Wiadomo, piękne zdjęcia przy najlepszych warunkach atmosferycznych, wszystko cudownie. Nic, tylko jechać. Nie wiem jak innych, ale mnie trochę rozczarowało Drezno, natomiast Lipsk to kompletne rozczarowanie, łącznie z pięknym z zewnątrz dworcem kolejowym. Polecam natomiast wycieczki po polsko-niemieckim pograniczu w ramach biletu Euro-Nysa. Nie zwiedziłem Miśni i Parku Mużakowskiego, więc nie ma ich na liście. Relację z mojej wycieczki z biletem Euro-Nysa w 2016 roku możecie przeczytać TUTAJ. Budziszyn – czterdziestotysięczne miasto malowniczo położone nad rzeką Sprewą. W sam raz na kilkugodzinną wycieczkę. Nie należy zniechęcać się brzydkim dworcem kolejowym, bowiem oddalone o 10 minut marszu Stare Miasto wygląda zupełnie inaczej. Pojedyncze zabytki takie sobie – zamek Ortenburg, wieża, brama Mikołajska, katedra św. Piotra i Pawła, ruiny kościoła św. Mikołaja, natomiast całość robi jak nalepsze wrażenie. Polecam Budziszyn i zapraszam do lektury mojego wpisu o tym mieście. Drezno – stolica Saksonii, zabytkowe centrum miasta niemal zrównane z ziemią w wyniku nalotów podczas drugiej wojny światowej. Mnie osobiście nie przypadło do gustu, ale trzeba przyznać, że w mieście jest bardzo dużo muzeów o różnej tematyce, więc jeśli ktoś ma pieniądze na bilety wstępu, będzie bardzo zadowolony. Pełna lista atrakcji we wpisie Drezno na weekend. Można przeczytać osobny wpis o kolejowych atrakcjach Drezna. Görlitz – niemiecka część podzielonego miasto Görlitz-Zgorzelec i dodajmy, że dużo ładniejsza niż polska część. Bardzo dużo zabytków na niewielkiej powierzchni, poczynając od dworca kolejowego, przez wieże w centrum po kościół św. Piotra i Pawła, pojawiający się często na zdjęciach promocyjnych i doskonale widoczny po przejściu do polskiej części przez Most Staromiejski nad Nysą Łużycką. Stosunkowo uboga oferta muzealna. Bardzo dobre miejsce na spokojny, kilkugodzinny spacer, dla dzieci ponadto ogród zoologiczny. Więcej informacji: Görlitz na weekend – praktyczny przewodnik Löbau (fakultatywnie) – ładne miasteczko pomiędzy Görlitz a Budziszynem. Niewielkie centrum położone bardzo blisko dworca kolejowego (w czasie mojego pobytu dworzec był nieczynny i przeznaczony na sprzedaż), kilka kościołów i charakterystyczny ratusz. 2,5 kilometra od centrum znajduje się wzgórze Löbauer Berg z żeliwną wieżą widokową wybudowaną w połowie XIX wieku. Ostritz (fakultatywnie) – senna mieścina z ładnym rynkiem, godna uwagi ze względu na fakt, że pociągi jadące z Görlitz do Żytawy zatrzymują się na polskiej stacji Krzewina Zgorzelecka, a tuż za stacją kolejową znajduje się przejście graniczne i kładka, za którą zaczyna się niemieckie Ostritz. Jedno z najciekawszych miejsc, jakie miałem okazję odwiedzić. Więcej informacji: Niezwykłe miejsca: Krzewina Zgorzelecka/Ostritz Żytawa – nieduże miasto, w którym dawniej produkowano samochody marki Robur. Trochę sennie i nudno, ale centrum bardzo mi się podobało, natomiast pozycją obowiązkową podczas podróży po Saksonii jest przejazd Żytawską Koleją Wąskotorową – dla mnie było to również jedno z najlepszych wspomnień z podróży. Więcej informacji: Żytawa w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Ratusz w Löbau 18. Co zwiedzić – Turyngia Turyngia nie należy do najpopularniejszych celów podróży w Niemczech i trudno się dziwić, ponieważ w innych krajach związkowch jest więcej zabytków światowej klasy, do najważniejszych miast łatwiej dojechać pociągiem, a zabytki i miasta Turyngii, poza kilkoma, wydają się takie sobie – można je zwiedzić, można pominąć. Podróż po Turyngii odbyłem dość dawno, więc niektóre informacje mogą być nieaktualne. Eisenach – przyjemne miasto do pospacerowania. Urodził się tu Jan Sebastian Bach; nietrudno się domyślić, że najważniejszą atrakcją jest Dom Bacha z niewielkim muzeum. Jednak większość turystów przyjeżdża pociągiem do Eisenach, aby zobaczyć oddalony o około 3 kilometry od centrum miasta zamek w Wartburgu. Erfurt – stolica Turyngii, średniej wielkości miasto (ponad 200 tysięcy mieszkańców). Jakkolwiek słyszałem różne opinie o Erfurcie, mnie się podobał. Najważniejszy zabytek to katedra w centrum miasta. W pobliżu katedry leży dawna twierdza, o której nie wiedziałem podczas pobytu. W śródmieściu sporo budynków o konstrukcji szachulcowej, z innych zabytków należy wymienić Most Kramarzy. Dużo kościołów, kilka muzeów (Muzeum Sztuki Średniowiecznej, Muzeum Sztuki, Muzeum Miejskie). Gotha (fakultatywnie) – miejscowość warta odwiedzenia ze względu na zespół pałacowo-parkowy Friedenstein. Położony w centrum miasta, bardzo blisko dworca kolejowego, dawniej był siedzibą książąt księstwa Saksonia-Gotha, obecnie mieści się w nim Muzeum Książęce. Poza pałacem na uwagę zasługują kościoły oraz gmach sądu. Jena (fakultatywnie) – ośrodek przemysłowy. Pod względem zabytków raczej trudno coś polecić, natomiast miłośnicy muzeów i nauki znajdą tu sporo dla siebie, np. planetarium, Muzeum Fitogenetyczne, Muzeum Optyki, Muzeum Literatury. Z innych miejsc warto zobaczyć znany w całych Niemczech ogród botaniczny, a najciekawszy moim zdaniem jest punkt widokowy na szczycie drapacza chmur w centrum miasta – rewelacyjny widok na miasto i okolice. Weimar (fakultatywnie) – moim zdaniem przeciętne pod względem urody miasto, znane choćby z Biblioteki Księżnej Anny Amalii, gdzie przechowywane są kolekcje starodruków i klasyków. Po pożarze w 2004 roku zniszczona część została odbudowana; obecnie ograniczono liczbę zwiedzających i zaleca się rezerwację przez internet z wyprzedzeniem. Atrakcje poza biblioteką to Muzeum Sztuki Nowoczesnej, pałac, pomniki w parku nad rzeką Ilm (w tym pomnik Adama Mickiewicza). W okolicy 6 kilometrów na południe od Weimaru zamek Belvedere, natomiast 8 kilometrów na północ były nazistowski obóz koncentracyjny Buchenwald. Lubisz podróże koleją i poznawanie nowych miejsc? Chcesz być na bieżąco z ofertami promocyjnymi na kolei? Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Natomiast TUTAJ znajdziesz informacje na temat kolei z całego świata. Wsparcie bloga Jeśli podoba ci się blog i chciałbyś mnie wesprzeć drobną darowizną, możesz to zrobić TUTAJ. Na blogu nie ma kryptoreklam ani nieoznaczonych wpisów sponsorowanych. W dzisiejszych czasach takie blogi nie są w stanie przetrwać bez wsparcia czytelników. Główny plac Eisenach Granica polsko-białoruska. Nasilające się próby nielegalnego przekraczania granicy Unii Europejskiej przez migrantów to rezultat kryzysu wykreowanego przez reżim Białorusi. Dynamicznie zmieniająca się sytuacja każdego dnia przynosi kolejne informacje i wyzwania. Najnowsze wiadomości o nich zbierane są na tej stronie. Niemcy tankują nasze paliwo tak bardzo, że aż zastanawiają się, ile mogą wywieźć. Czy potrzebujemy wydzielonych polskich dystrybutorów? Lubię oglądać Wiadomości, bo lubię być na bieżąco z oblężeniami. Ostatnie wydania spodobałyby się fanom gry World of Tanks, bo codziennie kilka razy pokazywane są czołgi. Innym hitem są niskie ceny paliw, których zazdroszczą nam inne kraje, w tym Niemcy. Z pewnym niedowierzaniem słuchałem wypowiedzi wójta gminy Krzyżanowice (chyba), który mówił, że zagranicznych chętnych na polskie paliwo jest tyle, że miejscowi nie mogą dopchać się do dystrybutorów. Zasugerował nawet, że może przydałyby się wydzielone dystrybutory dla autochtonów. Ta gmina leży akurat blisko czeskiej granicy, ale na znacznie dłuższej granicy niemieckiej też jest ruch. I to wcale nie tylko w Wiadomościach. Mamy tańsze paliwo niż Niemcy W sumie zawsze mieliśmy, ale ostatnia obniżka podatku VAT, poprzedzona obniżką akcyzy, spowodowała istotną różnicę. Może wynieść ona nawet 0,3 euro na litrze, czyli około 1,3 zł. Niemcy naprawdę zazdroszczą nam taniego paliwa i zauważa to niemiecka prasa, instruując ich, ile mogą wlać do kanistra. Niemieckie nagłówki nie różnią się wiele od polskich. Dlaczego paliwo jest teraz takie drogie? Trzy aplikacje, które pomogą ci zaoszczędzić na tankowaniu. Ceny diesla w styczniu. – to tylko niektóre z nich. Szczególnie spodobał mi się ten z praktyczną poradą. Ile paliwa można przewieźć przez granicę z Niemcami z Polską? Albo raczej wie viel tank…, bo o tę kwestię pytają Niemcy. Niemieccy czytelnicy potrzebują wyjaśnienia, ile paliwa mogą wozić na pokładzie i ile przewieźć przez polsko-niemiecką granicę. Tak nie za wiele, choć jakaś oszczędność jest. 20 litrów – tyle można przewieźć w kanistrze bez podatku. Powyżej tej liczby trzeba wziąć też pod uwagę właściwie zabezpieczenie ładunku. Inaczej skończymy jak Niemiec, który próbował przewieźć do swego kraju osiem beczek o pojemności 200 litrów. Naruszył przepisy o przewozie substancji niebezpiecznych i nie uiścił podatku. Nałożono na niego łącznie ponad 2 tys. euro kar. Ile Niemiec zaoszczędzi na jednym tankowaniu? Na terenie Niemiec już jest trochę lepiej, bo osoby prywatne mogą wieźć po 60 litrów w czterech odpowiednio zabezpieczonych zbiornikach, czyli nie więcej niż 240 litrów. Lepiej szybko je zużyć, bo w domu można przechowywać tylko 20 litrów benzyny, ale oleju napędowego już 200 litrów. Jeśli pojemność baku to 50 litrów i zalejemy do pełna 20-litrowy kanister, to przy dużej różnicy cenowej, można oszczędzić 21 euro, czyli około 95 zł. Przy spalaniu 6 litrów na setkę i cenie Pb 95 na poziomie 5,20 zł, nie opłaca się jechać do Polski, jeśli mamy 150 kilometrów do najbliższej stacji. Podróż zje wszystkie oszczędności w postaci 18 litrów zużytego paliwa. 150 kilometrów od granicy to całkiem sporo Niemiec. Nawet 50-kilometrowa wycieczka po paliwo może się opłacić. Polska obniżka podatków zrobiła dobrze wielu Niemcom i mieszkańcom terenów przygranicznych faktycznie opłaca się raz na tydzień wyskoczyć do Polski. Aż do lipca, kiedy podatki wrócą do pierwotnego poziomu. I wtedy przestaną nam zazdrościć dobrobytu. Zdjęcie główne: Wirestock Creators .
  • 07ns42hznl.pages.dev/339
  • 07ns42hznl.pages.dev/769
  • 07ns42hznl.pages.dev/579
  • 07ns42hznl.pages.dev/867
  • 07ns42hznl.pages.dev/563
  • 07ns42hznl.pages.dev/159
  • 07ns42hznl.pages.dev/315
  • 07ns42hznl.pages.dev/435
  • 07ns42hznl.pages.dev/738
  • 07ns42hznl.pages.dev/65
  • 07ns42hznl.pages.dev/68
  • 07ns42hznl.pages.dev/757
  • 07ns42hznl.pages.dev/202
  • 07ns42hznl.pages.dev/549
  • 07ns42hznl.pages.dev/650
  • ile jest kilometrów do granicy niemieckiej